- Usterki stwierdzono podczas przeglądu gwarancyjnego. Wyznaczono termin ich usunięcia do 30 czerwca. W dniu 30 czerwca firma realizująca prace naprawcze poinformowała, że wszystkie usterki zostaną usunięte do 9 lipca 2021 roku - informują w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa.
Wyliczają tam, że po przebudowie mostu Piłsudskiego ujawniono następujące usterki:
- - zacieki na ściankach zaplecznych i wykwity,
- - zawilgocenia na przyczółkach mostu,
- - lokalne ślady korozji na słupach i przy ich podstawach,
- - rdzawy nalot na blachach osłonowych dylatacji na chodnikach (wokół mocowań),
- - nieszczelność kanalizacji deszczowej z odwodnienia mostu przy przyczółku od strony Wawelu.
Kraków. Przerażający widok na moście Piłsudskiego. Obiekt by...
Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia radny z Dzielnicy I Stare Miasto Jacek Balcewicz zwracał uwagę, iż na moście Piłsudskiego pojawiła się korozja. Urzędnicy odpowiadali wtedy, że to pewnie zabrudzenia.
- Teraz można zacytować artystę kabaretowego Grzegorza Halamę: "Mówiłem, że tak będzie". Taka sytuacja nie powinna się jednak zdarzyć. Przecież ktoś z ramienia miasta nadzorował tę inwestycję - komentuje radny Jacek Balcewicz. - Zobaczymy, jakie będą efekty obecnych napraw. Obserwując je, jest obawa, że są to tylko kosmetyczne prace i korozja na moście znów może się pojawić - dodaje.
W czerwcu Rada Dzielnicy I podjęła uchwałę, w której zwróciła się do prezydenta Krakowa o kontrolę jakości i skuteczności remontu mostu Piłsudskiego.
W uzasadnieniu radni z "jedynki" napisali m.in.: "Zakończony niedawno, trwający dwa lata remont mostu Piłsudskiego okazał się nieskuteczny. Już po paru miesiącach od zakończenia i odbioru prac pojawiły się widoczne gołym okiem ogniska korozji, świadczące o tym, że nie zlikwidowano skutecznie źródeł korozji, zaś zastosowane zabezpieczenie antykorozyjne okazało się nieskuteczne, które to fakty Zarząd Dróg Miasta Krakowa zdaje się bagatelizować tłumacząc je enigmatycznie zabrudzeniami”.
Modernizacja ul. Krakowskiej wraz z mostem Piłsudskiego rozpoczęła się pod koniec marca 2019 roku. Początkowo planowano zakończenie prac na koniec stycznia 2020 roku. Ostatecznie samochody po ponad półtora rocznej przerwie wróciły na ul. Krakowską i most pod koniec listopada 2020 roku.
Wykonawcą przebudowy ul. Krakowskiej wraz z mostem Piłsudskiego i skrzyżowaniem ul. Krakowskiej, Dietla i Stradomskiej była firma Trakcja SA w konsorcjum z Comsa S.A.U. Koszt inwestycji to 94 mln zł. ZDMK naliczył jednak 28 mln zł kary dla wykonawcy za inwestycję, która zakończyła się wiele miesięcy po wyznaczonym terminie.
Karę za zwłokę w zakończeniu robót (130 dni) wyliczono na 24,4 mln zł. Do tego doszła kara za nieterminowe płacenie podwykonawcom i wartość płatności bezpośrednich podwykonawcom - 5,3 mln zł. Łącznie ZDMK naliczył kary w wysokości 29,8 mln zł, w tym 24,5 mln zł za opóźnienie ale z uwagi na zapis o 30-procentowej granicy kar, od wykonawcy zaczął dochodzić łącznej kary w kwocie 28,2 mln zł.
W przypadku prac na ul. Krakowskie najwięcej zastrzeżeń urzędnicy mieli do jakości wykonania płyt torowych. W związku z tym ZDMK wstrzymał do wyjaśnienia płatności za płyty torowe w wysokości 430 tys. zł.
FLESZ - Branża transportowa tonie w długach
