https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wielka fuszerka na moście Piłsudskiego. Obiekt do naprawy niecały rok po przebudowie [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Kontrola na moście Piłsudskiego wykazała wiele usterek, które wykonawca ma usunąć w ramach gwarancji.
Kontrola na moście Piłsudskiego wykazała wiele usterek, które wykonawca ma usunąć w ramach gwarancji. Konrad Kozłowski
Most Piłsudskiego został zmodernizowany w ramach przebudowy ul. Krakowskiej. Inwestycja zakończyła się jesienią ubiegłego roku. Okazuje się, że prace na moście zostały spartaczone. Kontrola wykazała wiele usterek, które wykonawca ma usunąć w ramach gwarancji.

- Usterki stwierdzono podczas przeglądu gwarancyjnego. Wyznaczono termin ich usunięcia do 30 czerwca. W dniu 30 czerwca firma realizująca prace naprawcze poinformowała, że wszystkie usterki zostaną usunięte do 9 lipca 2021 roku - informują w Zarządzie Dróg Miasta Krakowa.

Wyliczają tam, że po przebudowie mostu Piłsudskiego ujawniono następujące usterki:

  • - zacieki na ściankach zaplecznych i wykwity,
  • - zawilgocenia na przyczółkach mostu,
  • - lokalne ślady korozji na słupach i przy ich podstawach,
  • - rdzawy nalot na blachach osłonowych dylatacji na chodnikach (wokół mocowań),
  • - nieszczelność kanalizacji deszczowej z odwodnienia mostu przy przyczółku od strony Wawelu.
Radny z Dzielnicy I Jacek Balcewicz zwraca uwagę, że na niedawno wyremontowanym moście Piłsudskiego już pojawiła się korozja. Urzędnicy odpowiadają, że to pewnie zabrudzenia.

Kraków. Przerażający widok na moście Piłsudskiego. Obiekt by...

Przypomnijmy, że pod koniec kwietnia radny z Dzielnicy I Stare Miasto Jacek Balcewicz zwracał uwagę, iż na moście Piłsudskiego pojawiła się korozja. Urzędnicy odpowiadali wtedy, że to pewnie zabrudzenia.

- Teraz można zacytować artystę kabaretowego Grzegorza Halamę: "Mówiłem, że tak będzie". Taka sytuacja nie powinna się jednak zdarzyć. Przecież ktoś z ramienia miasta nadzorował tę inwestycję - komentuje radny Jacek Balcewicz. - Zobaczymy, jakie będą efekty obecnych napraw. Obserwując je, jest obawa, że są to tylko kosmetyczne prace i korozja na moście znów może się pojawić - dodaje.

W czerwcu Rada Dzielnicy I podjęła uchwałę, w której zwróciła się do prezydenta Krakowa o kontrolę jakości i skuteczności remontu mostu Piłsudskiego.

W uzasadnieniu radni z "jedynki" napisali m.in.: "Zakończony niedawno, trwający dwa lata remont mostu Piłsudskiego okazał się nieskuteczny. Już po paru miesiącach od zakończenia i odbioru prac pojawiły się widoczne gołym okiem ogniska korozji, świadczące o tym, że nie zlikwidowano skutecznie źródeł korozji, zaś zastosowane zabezpieczenie antykorozyjne okazało się nieskuteczne, które to fakty Zarząd Dróg Miasta Krakowa zdaje się bagatelizować tłumacząc je enigmatycznie zabrudzeniami”.

Modernizacja ul. Krakowskiej wraz z mostem Piłsudskiego rozpoczęła się pod koniec marca 2019 roku. Początkowo planowano zakończenie prac na koniec stycznia 2020 roku. Ostatecznie samochody po ponad półtora rocznej przerwie wróciły na ul. Krakowską i most pod koniec listopada 2020 roku.

Wykonawcą przebudowy ul. Krakowskiej wraz z mostem Piłsudskiego i skrzyżowaniem ul. Krakowskiej, Dietla i Stradomskiej była firma Trakcja SA w konsorcjum z Comsa S.A.U. Koszt inwestycji to 94 mln zł. ZDMK naliczył jednak 28 mln zł kary dla wykonawcy za inwestycję, która zakończyła się wiele miesięcy po wyznaczonym terminie.

Karę za zwłokę w zakończeniu robót (130 dni) wyliczono na 24,4 mln zł. Do tego doszła kara za nieterminowe płacenie podwykonawcom i wartość płatności bezpośrednich podwykonawcom - 5,3 mln zł. Łącznie ZDMK naliczył kary w wysokości 29,8 mln zł, w tym 24,5 mln zł za opóźnienie ale z uwagi na zapis o 30-procentowej granicy kar, od wykonawcy zaczął dochodzić łącznej kary w kwocie 28,2 mln zł.

W przypadku prac na ul. Krakowskie najwięcej zastrzeżeń urzędnicy mieli do jakości wykonania płyt torowych. W związku z tym ZDMK wstrzymał do wyjaśnienia płatności za płyty torowe w wysokości 430 tys. zł.

FLESZ - Branża transportowa tonie w długach

od 16 lat
Wideo

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Melinda Muscatello
Nie no, ludzie czego wy chcecie od Zarządu Dróg Krakowa? Oni się znają.. na pachołkach plastikowych, na kreskowaniu dróg i zwężaniu ulic. Na konstrukcjach drogowych, asfalcie, mostach to oni się nie znają - nie wymagajcie za dużo..
:]
8 lipca, 14:18, Gość:

To jest skandal co ci urzędnicy wyprawiają, nie dość że zablokowali komunikacyjnie Kraków to niemal każda inwestycja w tym mieście kończy się poprawkami - to kładka dla rowerzystów, to most do poprawki, tory tramwajowe ciągle wybałusza.Kolejny prezydent Krakowa będzie miał ciężko.Miasto zadłużone, komunikacyjnie rozwalone przez te miernoty. Jedyna droga to rozwiązanie umów z tymi urzędnikami w trybie natychmiastowym.

...i jeszcze Majchrowski takich broni, bo to widocznie "jego ludzie".

G
Gość
To jest skandal co ci urzędnicy wyprawiają, nie dość że zablokowali komunikacyjnie Kraków to niemal każda inwestycja w tym mieście kończy się poprawkami - to kładka dla rowerzystów, to most do poprawki, tory tramwajowe ciągle wybałusza.Kolejny prezydent Krakowa będzie miał ciężko.Miasto zadłużone, komunikacyjnie rozwalone przez te miernoty. Jedyna droga to rozwiązanie umów z tymi urzędnikami w trybie natychmiastowym.
G
Gość
8 lipca, 7:38, Smutne:

MIastowi pracują zza biurek. Zero kontroli. NIe jest to jedyna taka inwestycja. Ale w kraju gdzie prawo i sprawiedliwość właśnie takie przekręty są normą. Celowo używam słowa przekręt bo jeśli ktoś bierze kasę za nadzór to powinien ten nadzór wykonywać. Jeśli tego nie robi co widać (po skali) to to jest właśnie przekręt. I nie interesuje mnie czy jest czy nie drugie dno. Dotyczy nie tylko miasta i inwestycji miejskich. To sytuacja powszechna. Ale ściga się tylko wskazanych palcem przez politycznych.

8 lipca, 12:33, Gość:

Nie mieszaj Pan polityki do konkretnych wymiernych działań wg określonych norm technicznych

Nie rozumiem? Skoro polityka wpływa na to co będzie rozliczane a co nie. Sprawy techniczne z premedytacją zostały położone i co? Według mnie to ktoś kto odpowiada za wydanie pieniędzy na fuszerkę dzieli odpowiedzialność. A tu właśnie jak najbardziej wkracza polityka i nie bądź Pan dzieckiem. Przy czym wymierność powinna ułatwić pociągnięcie do odpowiedzialności a tak się nie dzieje. DLaczego?

G
Gość
8 lipca, 7:38, Smutne:

MIastowi pracują zza biurek. Zero kontroli. NIe jest to jedyna taka inwestycja. Ale w kraju gdzie prawo i sprawiedliwość właśnie takie przekręty są normą. Celowo używam słowa przekręt bo jeśli ktoś bierze kasę za nadzór to powinien ten nadzór wykonywać. Jeśli tego nie robi co widać (po skali) to to jest właśnie przekręt. I nie interesuje mnie czy jest czy nie drugie dno. Dotyczy nie tylko miasta i inwestycji miejskich. To sytuacja powszechna. Ale ściga się tylko wskazanych palcem przez politycznych.

Nie mieszaj Pan polityki do konkretnych wymiernych działań wg określonych norm technicznych

G
Gość
7 lipca, 20:56, bęc marysia !:

Czy ten, kto dokonywał odbioru tych prac, został wywalony na zbity pysk ?

Nie został bo odbiera komisja różnych specjalistów i wszystkich by trzeba usunąć z pracy

A
Artur Davidson
Nihil novi sub Sole czyli przy każdym remoncie "powtórka z rozrywki". A niektóre remonty zatrzymane vide Plac Biskupi. W przypadku części "skończonej" czyli strony północnej już widać dobrą robote. I tak jest z każdą bez mała inwestycją remontem w mieście. Skończone a już się nadaje do remontu. A na końcu magiczne słowo "naprawy gwarancyjne" Polnische Wirtschaft ?
k
kraowianka
znwu to samo ,gdzie nadzor ,za leb go i kara powinna lub wyrzucic na zbity pysk ,ile jeszcze bedziemy to akceptowac !!!!!!!!!!!!!
S
Smutne
MIastowi pracują zza biurek. Zero kontroli. NIe jest to jedyna taka inwestycja. Ale w kraju gdzie prawo i sprawiedliwość właśnie takie przekręty są normą. Celowo używam słowa przekręt bo jeśli ktoś bierze kasę za nadzór to powinien ten nadzór wykonywać. Jeśli tego nie robi co widać (po skali) to to jest właśnie przekręt. I nie interesuje mnie czy jest czy nie drugie dno. Dotyczy nie tylko miasta i inwestycji miejskich. To sytuacja powszechna. Ale ściga się tylko wskazanych palcem przez politycznych.
b
bęc marysia !
Czy ten, kto dokonywał odbioru tych prac, został wywalony na zbity pysk ?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska