Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: "Wierzynek" wypadł z przewodnika Michelin

M.Stuch. A. Górska
Wojciech Matusik
Najstarsza i najsłynniejsza restauracja "Wierzynek" została wyrzucona ze spisu najlepszych lokali w Europie. Inspektorzy prestiżowego przewodnika "Michelin", którzy jeszcze rok temu dali "Wierzynkowi" najwyższą ocenę, teraz go pominęli .

Legendarny Czerwony Przewodnik Michelin "Main Cities of Europe 2010" napisany jest w języku angielskim i opisuje najlepsze hotele i restauracje w Europie. Oceniając restauracje, przyznaje im odpowiednie symbole - prestiżowe gwiazdki (świadczące o tym, co klient dostanie na talerzu) i skrzyżowane sztućce. Ich liczba mówi o wystroju, liczbie kelnerów i udogodnieniach dla klientów.

Rok temu "Wierzynek" chlubił się najwyższą notą w tej drugiej kategorii (cztery sztućce). Teraz nie dostał ani jednego. - Jesteśmy zaskoczeni - mówi Zofia Zawojska, menedżer z "Wierzynka".
Krakowianie zaś są podzieleni w opiniach co do werdyktu inspektorów Michelin. Jedni twierdzą, że ta degradacja nie jest żadnym zaskoczeniem. - To się "Wierzynkowi" należało - komentują klienci. - Zbyt wysokie ceny, za to niska jakość podawanych dań. Może ten zimny prysznic jest im potrzebny, by powrócić do tej niebywałej marki?

Negatywnych opinii o "Wierzynku" nie brakuje także na portalu gastronauci.pl. Internautów irytują astronomiczne ceny, obsługa i styl wnętrza, a nawet przestarzałe ozdabianie dań.
Piotr Bikont, krytyk kulinarny, przyznaje, że już dawno nie jadł w "Wierzynku". - Ale słyszałem od wielu osób, że ta restauracja podupadła. Może więc zasłużenie zniknęła z przewodnika - mówi Bikont.

Mieczysław Czuma, krakauer, twierdzi, że wszystkiemu winna jest łatka, którą przyszyto "Wierzynkowi" w XX wieku. - Do dziś mówi się o nim, że to najlepszy i jedyny lokal w PRL-u, gdzie było piwo i sznycel - nie kryje oburzenia Czuma. - A przecież jest to naprawdę dobra restauracja z sympatyczną obsługą - dodaje.
Ładne i miłe kelnerki wprowadziły w dobry nastrój również prof. Ryszarda Tadeusiewicza.

Zaznacza, że był zadowolony także z kuchni. Uważa, że francuskie wydawnictwo wystawia subiektywne oceny, a opinie ekspertów "Michelin" nie są profesjonalne. - Nie należy się nimi przejmować. Proponuję, by oceniali ślimaki w swoich lokalach, a nasz Wierzynek i tak będziemy kochać - kwituje prof. Tadeusiewicz.
Ewa Wachowicz, znana m.in. z programu telewizyjnego "Ewa gotuje", dodaje, że "Wierzynek" to nie jest marka, która się szybko zetrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska