Kraków. Wszyscy namawiają, by się szczepić, ale szczepionek przeciwko grypie nie ma w aptekach. Kiedy się pojawią?

4 października 2020, 10:15

Szczepionek przeciwko grypie nie ma w aptekach - czasami pojawia się jedynie kilka sztuk, które są natychmiast wykupywane. Wzmożone zainteresowanie szczepionką wywołała pandemia COVID-19. Do szczepienia się przeciw grypie namawiali minister zdrowia i główny inspektor sanitarny. Na efekt nie trzeba było długo czekać: Polacy ruszyli masowo do aptek. - Na rynek trafiła niewielka liczba szczepionek, pacjenci już je wykupili - informuje nas Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.

FLESZ - Rząd ogłasza nowe obostrzenia

W krakowskich aptekach nie ma szczepionek przeciwko grypie. To efekt pandemii koronawirusa. Specjaliści twierdzą, że osoby, które zaszczepią się przeciw grypie, mogą być bardziej odporne na zakażenie wirusem SARS-CoV-2, którego szczyt zachorowania może przypaść na miesiące jesienno-zimowe.

Do szczepienia namawiali minister zdrowia i główny inspektor sanitarny. Polacy masowo ruszyli do aptek, żeby wykupić szczepionki. Tam jednak czekała na nich niemiła niespodzianka.

- Na rynek trafiła niewielka liczba szczepionek, pacjenci już je wykupili. Cały czas czekamy na kolejne dostawy. Liczymy na to, że sytuacja nieco poprawi się na przełomie października i listopada, a także wraz z nadejściem kolejnych miesięcy - informuje nas Tomasz Leleno, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.

W obecnym sezonie grypowym do naszego kraju ma trafić 1 770 000 dawek szczepionki. Warto zauważyć, że tegoroczne zamówienie realizowane było przed wybuchem globalnej pandemii COVID-19, która spowodowała zwiększenie zapotrzebowania na szczepienia oraz wzrost zainteresowania szczepieniami wśród społeczeństwa.

Lekarze z Małopolski nieraz udowadniali, że są jednymi z najlepszych nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Przyszywają urwane ręce, ratują pacjentów ze skrajnymi poparzeniami ciała, wycinają guzy mózgów u chorych, którzy są przytomni podczas zabiegów. W skrócie: dokonują czegoś, co na pierwszy rzut oka wydaje się niemożliwe. Zebraliśmy przykłady pionierskich zabiegów, przeprowadzonych w szpitalach w naszym regionie.

Przyszyli pacjentowi obcięte przez gilotynę ręce

Zobacz galerię (12 zdjęć)

Lekarze uratowali skrajnie poparzonego pacjenta

Przed pandemią Polacy wcale nie garnęli się do szczepienia przeciw grypie. Okazuje się nawet, że Polska to kraj o jednej z najniższych wyszczepialności - na poziomie zaledwie 4 proc. W ubiegłym roku ponad 100 tys. opakowań szczepionek przeciwko grypie musiało zostać zutylizowanych z uwagi na małe zainteresowanie szczepieniami.

Nikt nie mógł przewidzieć, że wybuchnie pandemia, która spowoduje, że zainteresowanie szczepionkami gwałtownie wzrośnie. Dlatego brakuje ich w aptekach.

Katarzyna Mąkólska z Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy zauważa, że z dostępnością nadal bywa różnie i zależy ona od regionu, ale istotne jest to, że dostawy systematycznie trafiają do Polski.

- Zamówienia co roku trafiają do nas w transzach i nigdy nie ma tak, aby od razu przyszło wszystko - zauważa Mąkólska. Z jej wyliczeń wynika, że w październiku do Polski ma trafić łącznie 670 tys. szczepionek.