Kraków. Wyburzony mur aresztu śledczego
To miejsce budziło grozę nawet po zamknięciu. Potężny, betonowy mur z drutem kolczastym i otoczony przezeń ponad 115-letni gmach były jednym z najbardziej charakterystycznych, a zarazem tajemniczych budynków w okolicy. Owianym złą legendą, bo tutaj w czasie niemieckiej okupacji torturowano Polaków działających w ruchu oporu, a w komunistycznej Polsce urządzono tu więzienie polityczne. To w tych murach powstał słynny więzienny protestsong "Czarny chleb i czarna kawa". Od 1971 roku stanowił oddział Aresztu Śledczego, którego główna siedziba znajduje się przy ul. Montelupich.
Od czterech lat areszt stał pusty. Teraz ruszyły prace związane z urządzeniem w nim biur IPN.
Zmiana już jest kolosalna, choć wyburzony mur zastąpiło tymczasowe ogrodzenie placu budowy. Tak czy inaczej uwolniono - nomen omen - sporo przestrzeni. IPN na razie nie zaprezentował szczegółowych planów przebudowy.
Tak areszt śledczy wyglądał jeszcze dwa lata temu. Zajrzeliśmy wówczas do środka. Co tam znaleźliśmy? Zobaczcie w galerii.
Kraków. Opuszczony areszt śledczy w Podgórzu. Co dziś tam je...
- Co można kupić w sklepie EKIPY? Złoty łańcuszek za 1700 zł, bluzy i gadżety
- Luksusowe dzielnice w Krakowie. Życie tutaj może kosztować fortunę
- Wojsko sprzedaje atrakcyjne nieruchomości w Małopolsce. Zobacz, co oferuje AMW
- Suknia z orłem szokuje na Miss Supranational MEMY Internautów też
- Rząd szykuje nas na czwartą falę. Niedzielski: Maseczki zostaną z nami na dłużej
- Jak zadbać o ładny zapach w domu? 12 sposobów, aby w mieszkaniu pięknie pachniało
