Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
W nowej strefie obejmującej Stare Podgórze, część Zwierzyńca, Krowodrzy i Grzegórzek ustawiono 470 parkomatów. Kierowcy zwracają uwagę, że nowe urządzenia są mniej praktyczne od tych, które stoją w Śródmieściu i na Kazimierzu.
- Parkomaty mają niewielką klawiaturę i nieczytelną instrukcję, a do tego trzeba wpisywać numer rejestracyjny - mówi Roman Głuszcz. - To prostą czynność kupna bloczka wydłuża do kilku minut - denerwuje się krakowski kierowca.
- Przez kilka minut szukałam parkomatu, a kiedy udało mi się go znaleźć i tak musiałam wrócić do samochodu, bo nie pamiętałam numeru rejestracji swojego auta służbowego - dodaje pani Kinga.
Przedstawiciele ZIKiT bronią nowych urządzeń. - Kierowcy muszą się przyzwyczaić do ich obsługi, ale samo kupienie bloczka jest bardzo proste, a opcja wpisywania rejestracji do parkomatu jest stworzona dla ich dobra - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Dzięki temu, każde parkowanie zapisywane jest w systemie i w przypadku gdy bloczek wypadnie zza szyby, nie ma problemu z udowodnieniem zakupu.
Urzędnicy przyznają też, że numer rejestracyjny ma pomóc w wyeliminowaniu przekazywania bloczków parkingowych. - Co do wydawania reszty, to takie rozwiązanie w parkomatach byłoby niepraktyczne - mówi Michał Pyclik. - Urządzenia byłyby większe i znacznie droższe, a do tego bardziej awaryjne, bo musiałyby mieć więcej kaset na pieniądze, które trzeba byłoby opróżniać, i które lubią się zacinać.
ZIKiT musi uporać się także z innym problemem. Choć opłaty za postój w strefie płatnego parkowania w Krakowie są wyższe niż w innych miastach w regionie i wysokością dorównują cenom ze stolicy, to w ponad połowie z 902 urządzeń nie zapłacimy kartą zbliżeniową czy Krakowską Kartą Miejską. Żaden z 470 parkomatów w nowej strefie kart nie obsługuje.
ZIKiT zapowiada jednak, że cały czas pracuje nad uruchomieniem tej opcji. - Nowe parkomaty mogą przyjmować opłaty z karty, ale firma, która zajmuje się obsługą strefy ma pół roku od podpisania umowy na uruchomienie tej usługi - tłumaczy Pyclik. - Zostanie ona uruchomiona na przełomie czerwca i lipca, ale już teraz, oprócz zapłacenia bilonem, postój możemy opłacić przez telefon komórkowy.
Parkomaty w Krakowie i innych miastach Małopolski
Kraków:
liczba parkomatów - 902 (Grzegórzki i Stare Miasto - 317, Kazimierz - 115, nowa strefa obejmująca Stare Podgórze, część Zwierzyńca, Krowodrzy i Grzegórzek - 470)
dni i godziny obowiązywania strefy: dni robocze od poniedziałku do piątku w godz. 10 - 20
opłata za postój: pierwsza godzina 3 zł, druga 3,5 zł, trzecia godzina 4,1 zł, czwarta godzina i kolejne 3 zł
sposoby płacenia: w parkomatach na Starym Mieście i Grzegórzkach - bilon i Krakowska Karta Miejska, telefon komórkowy, Kazimierz - bilon, KKM, karta zbliżeniowa, telefon komórkowy, nowa strefa - obecnie bilon i telefon komórkowy, od wakacji także KKM i karta zbliżeniowa.
Parkomaty nie wydają reszty.
Tarnów:
liczba parkomatów - 50 (w tym roku miasto planuje kupić kolejnych 10-20 urządzeń)
dni i godziny obowiązywania strefy: od poniedziałku do piątku od 8 do 18, i w soboty od 8 do 13
opłata za postój: za 30 minut parkowania - 1 zł, za godzinę parkowania - 2,50 zł, za dwie godziny parkowania - 5,10 zł, za trzy godziny parkowania - 8,00 zł, za czwartą i każdą następną godzinę parkowania - 2,50 zł, za dzień parkowania - 17 zł.
sposoby płacenia: bilon, Tarnowska Karta Miejska, karta zbliżeniowa.
Parkomat nie wydaje reszty.
Nowy Sącz:
liczba parkomatów - 44
dni i godziny obowiązywania strefy: od poniedziałku do piątku 8 - 16
opłata za postój: strefa A 2 zł/h, strefa B 1 zł/h
sposoby płacenia: bilon lub karta zbliżeniowa. Parkomat nie wydaje reszty.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+