https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowianie krytykują wygląd nowej kamienicy przy ulicy Dietla. Inwestor: taki jest zatwierdzony projekt zamienny

Małgorzata Mrowiec
Wygląd budynku (zdj. po prawej) znacznie odbiega od pierwotnych planów
Wygląd budynku (zdj. po prawej) znacznie odbiega od pierwotnych planów Facebook/Skyscraper city
Burza rozpętała się po tym, jak w internecie pojawiło się zdjęcie nowej kamienicy przy ul. Dietla 113 zestawione z jej wizualizacją prezentowaną przed rozpoczęciem budowy.

Komentujący krakowianie wytykają, że zamiast jak na wizualizacji jasna - elewacja budynku jest ciemnoszara. Poza tym np. widoczny jest teraz dach z oknami połaciowymi, którego wizualizacja w ogóle nie pokazywała. „Kolor i tak nie poprawi tej marnej architektury, która w żaden sposób nie pasuje do tego miejsca. Odrazą napawa brak jakiegokolwiek wpływu wszelkich władz odpowiedzialnych na paskudzenie Krakowa” - napisał poseł Bogusław Sonik.

Nowy obiekt został wzniesiony na miejscu rozebranych parterowych pawilonów handlowych i kiosku. Nosi nazwę Spiridion, ma siedem kondygnacji - od piwnicy po poddasze - i ponad 1000 mkw. Z tego 450 mkw. to powierzchnia handlowa, 550 mkw. - biurowa. Projekt powstał w krakowskiej pracowni FLC Projekty, a inwestorem jest spółka Spiridion, również z Krakowa.

- Mam na wszystko pozwolenia i to, jak wygląda elewacja, jest w pełni zgodne z projektem budowlanym - powiedział nam wczoraj Filip Łachwa, który jest szefem biura projektowego, a zarazem członkiem zarządu spółki Spiridion. Jak wyjaśnia, kamienica nie wygląda dokładnie jak na wizualizacji, bo dla tej inwestycji została wydana zamienna decyzja pozwolenia na budowę.

">

W projekcie zamiennym znalazł się m.in. nowy model okładziny elewacji i jej kolor. Z kolei - jak mówi deweloper - dach i poddasze jak obecne były już w pierwszym projekcie, a tylko nie uwidoczniła ich wizualizacja.

Łachwa tłumaczy, że wizualizacja została stworzona na podstawie pierwotnego projektu. Później powstał projekt zamienny. Ten uzyskał pozwolenia wojewódzkiego konserwatora i wydane przez magistracki Wydział Architektury. Natomiast nie przygotowano już nowej wizualizacji, znajdziemy tylko tę starą.

- Dla mnie między wizualizacją a realizacją nie ma wielkiej różnicy, poza tym, że teraz kamienica jest ciemniejsza - mówi wojewódzki konserwator Jan Janczykowski. A jednak w podobnym przypadku, kamienicy na rogu ul. Piłsudskiego i Straszewskiego, która miała być jasnoszara, a jest czarna, interweniował. - Tak, tylko że lokalizacja jest zupełnie inna. Ulica Piłsudskiego to dosłownie parę metrów do obszaru wpisanego na listę UNESCO, więc tutaj obostrzenia są bardziej rygorystyczne - odpowiada konserwator.

Janczykowski zastrzega jednocześnie, że sprawdzi szczegóły dotyczące inwestycji z Dietla i wypowie się po Nowym Roku.

Inwestycję tę kontrolował w 2016 r. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego i wtedy nie stwierdzono nieprawidłowości. Teraz PINB zapowiada nową kontrolę, w styczniu, w związku ze zgłaszanymi uwagami dotyczącymi elewacji.

Kraków. Czarna kamienica wygląda inaczej niż w projekcie

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

WIDEO: Jak walczyć ze świątecznymi kaloriami?

Źródło: Tarnowskie Media sp. z o.o.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 26

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kornhauser
wiekszość p*****ów i znawców architektury mieszka na dalekim ruczaju czy bierzanowie a „do rynku”jadą tramwajem w niedziele
M
M.
Projektuje budynek pan Ł. Przypadkowo pani o takim samym nazwisku pracuje w biurze wojewódzkiego konserwatora zabytków. To na pewno przypadkowa zbieżność) Wedle portalu moikrewni.pl nazwisko to nosi w Krakowie od 10 do 12 osób.
o
olo
tak dla krakowian najlepiej by było gdyby nic tu nie było modernizowane / budowane - wszystko jest złe i nie dobre - najlepiej ogrodzić krakówek i zrobić z niego skansen z śmierdzącymi starymi kamienicamu
U
Ulga
A który ma czarną elewację? Nie potrzeba wiedzy o architekturze - aby prawdłowo ocenić wystarczy poczucie estetyki. Zaskakujące wiadomości o słoniu, tylko czy adresat właściwy.
G
Grzegorz
Ludzie jest XXI po sobie też trzeba coś zostawić .O gustach się nie rozmawia .Ma być wszędzie jasno i ugier na kamienicach .Jakby pismaki i społeczni Inspektorzy poczytali i mieli wiedzę że to wszystkich kamienicach pod warstwami farb jest barwa kolorów jak w tęczy - różne kolory to by nie pisali o kolorze elewacji .Ciekawe czy jak mieszkają w kamienicach zabytkowych wpisanych do rejestru zabytków na każdy remont ,malowanie itd uzyskują zgodę (wymagana prawem) i jak kolor na ścianach jest różowy to sobie go pomalują?
m
mat
kolejna "nowoczesna" brzydota odzwierciedlająca stan ducha projektanta/-ów
i słabość administracji w PL
k
krak
aby sie kasa konserwowac
t
to ty jestes
do tego jeszcze ............
p
piotr
Gość jest albo głupi albo bierze "prezenty" od inwestorów, albo jedno i drugie. Pewne jest że na to stanowisko nadaje się tak samo jak mój chomik
G
Gość
Po co istnieje instytucja konserwatora zabytków, jak nic nie może? Kasa wyrzucana w błoto, żeby znajomy królika dostawał wypłatę?
o
olo
Czyżby tutaj inwestor dysponował kasą na "niespodziewane wydatki" i ją spożytkował? A na Piłsudskiego nie chciał płacić?
g
gość
Szyszko-Bohusz! To po pierwsze. Po drugie Bohusz, o którym wspomniałeś jest twórcą najbardziej krytykowanego budynku w historii Krakowa, czyli Feniksa przy Rynku Głównym. A po trzecie - Sonik tak zna się na architekturze jak słoń na mechanice precyzyjnej.
M
MAREK ZABIEGAJ
Wracam do budynku opery krakowskiej-projekt p.LOEGLER-jak można było łączyc dziwna figurę -bryłę architektoniczną w sposób dość dziwny vide!!!! ul.LUBICZ-KOLORYSTYCZNA epopeja mahoń plus pasy na części budynku administracyjnego -seledyn 'majtkowy',fiolet-liliak prosto z kwiatów bzu,szary -asfaltowy,biały,zieleń z prowincjonalnego biustonosza KOSZMAR-brak konsekwencji,logiki doprowadziły do tego iz turyści wisząc budynek pytaja czy to budynek TESCO,KAUFLANDU CZY FABRYKA CUKIERKÓW !!!! na szczęście rzezba Igora Mitoraja oraz doskonały-wysoki poziom prezentacji artystycznej ratują dobre imię krakowskiej opery-red.dr Marek Zabiegaj.
g
grzeg
Przejawem degeneracji tej strony internetowej jest choćby powyższy wpis. Oczywiście bezczelnie zakłamany, ale bez poczucia wstydu, bo to niby "dowcipne". Taka oto "debata" o Krakowie. A ludzie w Dzienniku Polskim zacierają ręce.
g
gosc
Janczykowski ile wziąłeś ? Bo ja jestem nowy w wydziale architektury i jeszcze nie wiem jakie stawki tutaj chodzą, a nie chce cen zaniżać. Pochwal się
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska