Od czasu otwarcia gastronomii co weekend w centrum Krakowa oraz sercu Kazimierza można spotkać krakowian spędzających czas w kawiarnianych ogródkach, barach czy w plenerze. Lokale, które przetrwały ten trudny czas, teraz znów mogą liczyć na spory zysk, choć ich klientami są na razie głównie lokalsi.
FLESZ - Chorwacja zaostrza zasady wjazdu

Wideo