Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska Motorola Solutions perłą w koronie globalnego koncernu. Szansa na kolejne inwestycje

Marek Długopolski
Marek Długopolski
Chad Werkema: - Wydaje mi się, że zmiany, do których doszło na globalnych rynkach, i tak by nastąpiły. Wszystko na to wskazywało... Pandemia tylko je przyspieszyła, sprawiła, że dostrzegliśmy ich gwałtowność
Chad Werkema: - Wydaje mi się, że zmiany, do których doszło na globalnych rynkach, i tak by nastąpiły. Wszystko na to wskazywało... Pandemia tylko je przyspieszyła, sprawiła, że dostrzegliśmy ich gwałtowność Motorola Solutions
- Misją naszej firmy jest dostarczanie produktów, które ratują życie. I to w każdej sytuacji - mówi CHAD WERKEMA, Corporate Vice President, Chief Supply Chain & Procurement Officer
Chad Werkema: - Pracownicy krakowskiego biura mają wiele unikalnych i bardzo różnorodnych umiejętności
Chad Werkema: - Pracownicy krakowskiego biura mają wiele unikalnych i bardzo różnorodnych umiejętności Motorola Solutions

- Kryzys, zmiana, rewolucja - to słowa, które w ostatnich trzech latach najczęściej pojawiają się w świecie zarówno potężnych koncernów, jak i niewielkich firm, szefów ale i pracowników. Jak one mają się do tego, co robi Motorola Solutions?
- „Kryzys”, „zmiana”, „rewolucja” dotknęły nas, tak jak dotknęły każdą firmę na świecie. Jednak nasz biznes jest przyzwyczajony do sytuacji krytycznych. Jesteśmy do nich stworzeni, ponieważ działamy w miejscach, w których o zdrowiu lub życiu ludzi decyduje się w danym momencie. Oczywiście, aby odpowiedzieć na potrzeby rynku i naszych klientów, musieliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy wiele rzeczy zmienić i wiele działań przyspieszyć. Wspomnę tylko, że wyroby, które oferujemy nie są niezbędne, by żyć, nie jest to też coś, co ludzie chcą mieć za wszelką cenę. Nasze wyroby nie są też skierowane do konsumentów i nie są gadżetami, które można przestać używać. Jednak są to produkty - oprogramowanie, infrastruktura i urządzenia - które zapewniają bezpieczeństwo w sytuacjach kryzysowych, a więc pozwalają przeżyć. Dlatego też jesteśmy bardzo dumni, że w takiej właśnie sytuacji - podczas globalnego kryzysu, jaki wytworzyła pandemia koronawirusa - stanęliśmy na wysokości zadania. Nie zaprzestaliśmy ani nie ograniczyliśmy działalności, więc mogliśmy pomóc naszym klientom w przejściu tego niespodziewanego i gwałtownego kryzysu. Jesteśmy dumni ze wszystkich aktywności i zmian, które wdrożyliśmy. To bowiem pozwalało nam bezpiecznie dostarczać nasze produkty bez żadnych negatywnych konsekwencji dla klientów.

ZOBACZ NASZĄ STREFĘ BIZNESU

- Czy rewolucja, do której doszło w ostatnich miesiącach w wirtualnym świecie, ale też np. w logistyce i budowaniu nowych łańcuchów dostaw, byłaby możliwa, bez globalnego kryzysu spowodowanego pandemią? Czy też ta zmiana i tak, by się wydarzyła?
- Wydaje mi się, że zmiany, do których doszło na globalnych rynkach, i tak by nastąpiły. Wszystko na to wskazywało... Pandemia tylko je przyspieszyła, sprawiła, że dostrzegliśmy ich gwałtowność. Światowa gospodarka to system naczyń połączonych, więc problem w jednym miejscu, prowadzi do zmian w całym łańcuchu dostaw. Tutaj mieliśmy do czynienia z zaburzeniami w całym łańcuchu, więc jego konstrukcję trzeba było przemyśleć na nowo. Chodzi o to, aby zminimalizować ryzyko, a zwiększyć bezpieczeństwo. Tylko tak można zbudować bezpieczną przyszłość dla wszystkich.

- Motorola Solutions nie tylko przeszła suchą stopą przez kryzys ostatnich lat, ale jeszcze bardziej rozwinęła skrzydła. Jak to się udało zrobić?
- Misją naszej firmy jest dostarczanie produktów, które ratują życie. I to w każdej sytuacji. Nasi pracownicy to oczywiście wiedzą i są bardzo, bardzo mocno zmotywowani. Dlatego podczas kryzysu pandemicznego wiceprezes nie musiał ich dodatkowo motywować. Zdawali sobie bowiem sprawę z tego, że muszą się zaangażować na sto procent, muszą przyjść do pracy, aby zapewnić wszystkim - ludziom i wielkim firmom, służbie zdrowia oraz policji - bezpieczne narzędzia do pracy. Wtedy chodziło przecież o to, aby w możliwie krótkim czasie dostarczyć jak najwięcej bezpiecznego sprzętu. Zachowaliśmy spokój i odpowiednio zareagowaliśmy. Oto tajemnica naszego sukcesu.

- Wspomniał Pan również nie tylko o odpowiedniej reakcji, ale także budowaniu odporności. Jak te słowa mają się do świata, w którym działa Motorola Solutions?
- Budowanie odporności to przede wszystkim ocena ryzyka. Ocena tych punktów w łańcuchu dostaw, które są najsłabsze, a więc stanowią największe ryzyko dla całej korporacji. Jeśli takie punkty wykryjemy, trzeba odpowiednio zareagować.

- W jaki sposób?
- Trzeba zainwestować w odpowiednią budowę łańcucha dostaw. Można to uczynić lokując np. produkcję nie w jednym miejscu, a w paru punktach globu. Wyroby nie muszą pochodzić od jednego dostawcy, a mogą od kilku. Zakłady powinny być ulokowane bliżej rynków zbytu… Wszystkie te działania prowadziliśmy już od kilku lat. Dzięki temu udało nam się - z sukcesem - przetrwać ten niespodziewany i gwałtowny kryzys.

W Polsce Motorola jest od 30 lat, a w Krakowie od 25 lat. I cały czas się rozwija
W Polsce Motorola jest od 30 lat, a w Krakowie od 25 lat. I cały czas się rozwija Motorola Solutions

- Jak na tym tle radzi sobie Motorola Solutions w Krakowie?
- Doskonale. Mogę śmiało powiedzieć, że to perła w naszej koronie. To jeden z największych oddziałów, jakie mamy na świecie. Pracownicy krakowskiego biura mają wiele unikalnych i bardzo różnorodnych umiejętności, takich, które są bardzo przydatne w naszej firmie. Mamy tutaj świetnych i bardzo utalentowanych informatyków i inżynierów, ale również doskonałych finansistów.

- W Krakowie ponoć znajduje się też jeden z największych działów finansowych koncernu?
- To prawda.

- Jeśli do firmy przyjeżdża dwóch prezesów z centrali to oznacza złe lub bardzo dobre wieści…
- Przywozimy tylko bardzo dobre wieści…

- Jakie?
- Nie mogę jeszcze wszystkiego zdradzić… Zawsze, gdy przyjeżdżam do Krakowa, to opuszczając go, wiem, że budujemy lepsze jutro. Wyjeżdżam zainspirowany przez ludzi, którzy tutaj pracują, dostaję od nich dużo dobrej energii. A dodam, że lubię otaczać się ludźmi, którzy generują dobrą energię… Takimi którzy są innowacyjni, pomysłowi, mają szerokie horyzonty, ale też inne, nieszablonowe spojrzenie na wiele problemów. To dzięki nim, dzięki takiemu podejściu, wciąż cieszę się ze swojej pracy.

- Czy jest więc szansa, by zespół Motorola Solutions w Krakowie, został rozbudowany, zyskał nowe, jeszcze bardziej odpowiedzialne zadania?
- Tak. Przypomnę tylko, że w Polsce jesteśmy od 30 lat, a w Krakowie od 25 lat. I cały czas się rozwijamy. W naszym łańcuchu dostaw jest to wzrost na poziomie 500%(!) w ciągu 5 lat. Czy jest więc szansa na rozwój Motoroli Solutions w Krakowie - zdecydowanie tak!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Krakowska Motorola Solutions perłą w koronie globalnego koncernu. Szansa na kolejne inwestycje - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska