Krakowska patodeweloperka. Mieszkańcy wybiorą najbardziej drastyczne przykłady 29.12.2021

Dużo inwestorów coraz śmielej przekracza kolejne granice, a miasto wypełnia wiele przytłaczających i nie pasujących do otoczenia betonowych kloców. Jak przekonuje Krzysztof Kwarciak, przewodniczący Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków!, dzięki plebiscytowi - w luźnej formie - chce zwrócić uwagę na poważny problem, jakim jest fatalna jakość współczesnej architektury, a zarazem dać mieszkańcom możliwość wypowiedzenia się, które inwestycje najbardziej im się nie podobają. Propozycje "ArchiBubli" może przesłać każdy. Wystarczy tylko wypełnić prosty formularz internetowy, który jest dostępny na stronie www.archibubel.pl.

Na podstawie zgłoszeń zostanie sporządzona lista nominowanych budynków, a o tym jakim obiektom przypadnie tytuł "ArchiBubla" zdecydują krakowianie w głosowaniu internetowym. Propozycje można przesyłać do 10 stycznia. Następnie w połowie miesiąca zostanie uruchomiona sonda, a rozstrzygnięcie plebiscytu nastąpi w lutym.

- W ramach akcji chcemy wybrać najbardziej skrajne przykłady patodeweloperki. Szkodliwe praktyki inwestorów przejawiają się w bardzo różny sposób. Powstają budynki zupełnie nie pasujące do otoczenia, które straszą swoim wyglądem. Problemem jest również niefunkcjonalność obiektów, ograniczony dostęp do światła słonecznego czy widoczne na każdym kroku kuriozalne oszczędności. Deweloperzy wykazują się sporą kreatywnością w cięciu wydatków. Na niektórych nowych osiedlach zieleń można oglądać tylko w doniczkach, a podwórka są mniejsze niż więzienne spacerniaki. Częstą ofiarą oszczędności padają wydatki na place zabaw, których rozmiary są niekiedy ograniczane tylko do kilku metrów kwadratowych. Elewacje wielu budynków prezentują się ładnie jedynie na wizualizacjach, bo do wykończenia obiektu często używa się najgorszych materiałów - twierdzi Kwarciak.

Zgłaszać można budynki, które są zlokalizowane na terenie Krakowa i zostały zbudowane w ciągu ostatnich pięciu lat. - Dopuszczamy również propozycje dotyczące obiektów w fazie realizacji, o ile prace są już na tyle zawansowane, że widoczna jest cecha budynku - dodaje.

Ocena estetyki i funkcjonalności budynków jest siłą rzeczy mocno subiektywna. - Ważne jest jednak jak architekturę odbierają zwykli ludzie. Nowe domy i biurowce stają się częścią miasta, a każda inwestycja bardzo wpływa na swoje otoczenie. Dlatego mieszkańcy mają prawo oceniać czy dane obiekty im się podobają. Istnieją profesjonalne konkursy architektoniczne, które spełniają ważną rolę. Uważamy jednak, że perspektywa nas zwykłych ludzi jest również istotna. Dlatego chcemy dać krakowianom narzędzie do wyrażenia swojej opinii na temat architektury - kwituje.

***

W galerii zebraliśmy kilka przykładów inwestycji deweloperskich, które budzą kontrowersje.

FLESZ - Ważna zmiana w certyfikatach covidowych!