‒ Jako radne złożymy uchwałę, która zobowiąże prezydenta do powołania Okrągłego Stołu o Kulturze, który wypracuje procedury antymobbingowe i antydyskryminacyjne. ‒ mówiła radczyni prawna Aleksandra Owca, kandydująca do Rady Miasta Krakowa z listy KWW Łukasza Gibały – Kraków dla Mieszkańców. ‒ Potrzebujemy jasnych i skutecznych ścieżek zgłaszania przypadków nadużyć, ale też dobrych praktyk zarządczych, które będą obowiązywać we wszystkich instytucjach kultury. Będzie to dotyczyć zarówno małych domów kultury, jak i wielkich instytucji np. teatrów.
Jak informowała posłanka Daria Gosek-Popiołek, w Krakowie, według raportu o stanie gminy na 2023 r., funkcjonuje 170 miejskich instytucji kultury. Zatrudniają one pracowników na łączną liczbę około 2 tysięcy etatów, ale to wcale nie znaczy, że tyle osób w tych jednostkach pracuje, ponieważ raporty nie uwzględniają umów zlecenie i umów o dzieło.
- Tego, co nam w ostatnich latach brakowało w Krakowie to dialog ze środowiskiem kultury. Mieliśmy dwie sytuacje w krakowskich teatrach Bagatela i Groteska, które były rozwiązywane przez magistrat bardzo nieudolnie - mówił Mateusz Janicki, aktor Teatru im. Słowackiego, wyrażając nadzieję, że nowa Rada Miasta będzie otwarta na dialog.
O potrzebie transparentnych konkursów na stanowiska dyrektorskie mówiła Aleksandra Lewicka ubiegająca się o mandat radnej miejskiej, przywołując przykład Marii Anny Potockiej, dyrektorki MOCAK-u.
- Według informacji jeszcze z lutego br., kadencja dyrektorki muzeum, Marii Anny Potockiej, miała zakończyć się w listopadzie 2025 roku. Tymczasem 1 marca magistrat podpisał z nią umowę, przedłużającą kadencję aż do 2031 roku. Przeciwko temu trybowi protestuje m.in. Obywatelskie Forum Sztuki Współczesnej w liście otwartym do prezydenta Krakowa. Jako radne zadbamy o to, żeby do takich sytuacji nie dochodziło, a władze instytucji kultury były wybierane w otwartych i jawnych konkursach ‒ zapowiedziała Aleksandra Lewicka kandydująca do Rady Miasta Krakowa z listy KWW Łukasza Gibały. – Kraków dla Mieszkańców. - Chcemy, by Kraków był miastem, w którym kierownictwo instytucji kulturalnych jest wybierane w sposób transparentny w otwartych i jawnych konkursach.
