Krakowski system monitoringu tworzy ponad 22 tys. kamer. Najbardziej strzeżona dzielnica? Stare Miasto

Jak tłumaczy nam Patrycja Piekoszewska z biura prasowego Urzędu Miasta Krakowa, Zintegrowany Miejski Monitoring Wizyjny wraz z systemem nadzoru nad drogami to 569 kamer (stan na grudzień 2024).

- Liczba kamer zbudowanych przez wszystkie miejskie jednostki i instytucje, które można włączać do systemu miejskiego monitoringu, wynosi 22 273 (stan na czerwiec 2024). W ciągu ostatnich 2 lat do systemu włączono 46 kamer - mówi urzędniczka

Kamery obejmują swoim zasięgiem przede wszystkim rejon I obwodnicy Krakowa, Kazimierza, Nowej Huty, Kurdwanowa, Piasków Nowych, Borku Fałęckiego.

Zapytaliśmy miasto iloma kamerami mogą się pochwalić krakowskie dzielnice. Okazuje się, że liderem pod względem ilości jest Dzielnica I Stare Miasto, gdzie znajdują się 134 urządzenia. Na kolejny miejscu jest Podgórze z 64 kamerami, Nowa Huta gdzie zamontowane są 63 urządzenia i Grzegórzki gdzie kamer jest 60. Pełna lista poniżej.

• Stare Miasto - 134

• Grzegórzki - 60

• Prądnik Czerwony - 21

• Prądnik Biały - 15

• Krowodrza - 27

• Bronowice - 13

• Zwierzyniec - 7

• Dębniki - 28

• Łagiewniki-Borek Fałęcki - 14

• Swoszowice - 7

• Podgórze Duchackie - 49

• Bieżanów-Prokocim - 20

• Podgórze - 64

• Czyżyny - 18

• Mistrzejowice - 5

• Bieńczyce - 19

• Wzgórza Krzesławickie - 5

• Nowa Huta - 63

Lokalizacja kamer ustalana jest w oparciu o analizy bezpieczeństwa prowadzone przez Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UMK.

W oparciu o wyniki analiz, przygotowywane są listy priorytetowych lokalizacji do objęcia monitoringiem wizyjnym, a następnie w kolejności realizowane są inwestycje adekwatne do wysokości środków finansowych zarezerwowanych na ten cel - mówi Patrycja Piekoszewska

Dlaczego właśnie w Dzielnicy I jest najwięcej kamer?

- W niektórych dzielnicach (np. Dzielnica I) ze względu na zbieg wielu czynników, takich jak: zabytki, lokalizacje najważniejszych urzędów w Krakowie, duża liczba odbywających się zgromadzeń publicznych i imprez masowych, wzmożony ruch turystyczny, duża liczba punktów gastronomiczno-rozrywkowych oraz związana z nimi aktywność zwłaszcza w porze nocnej, wizyty gości VIP, a także prawdopodobieństwo wystąpienia większej liczby czynów zabronionych – kamer jest więcej niż w pozostałych dzielnicach - precyzuje urzędniczka

System kamer drogowych rozwija także ZDMK, lokalizując je w kluczowych z punktu widzenia zarządcy drogi obszarach. Obraz z tych kamer mogą oglądać operatorzy Straży Miejskiej Miasta Krakowa.

Oczywiście jak w każdej rozbudowanej i skomplikowanej infrastrukturze zdarzają się awarie sieci, kamer, urządzeń aktywnych, kabli, problemy z zasilaniem, itp., które naprawiane są na bieżąco, w ramach posiadanych środków.

- W ostatnich 2 latach Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego (jako koordynator systemu) wydał na jego bieżące utrzymanie 160 tys. zł, przy czym należy pamiętać, że środki na utrzymanie infrastruktury i kamer ma w dyspozycji również ZDMK (właściciel infrastruktury i części kamer) - informuje Piekoszewska

Opisywaliśmy kiedyś na naszych łamach historię mieszkańca ulicy Lubicz, który zauważył, zniszczoną latarnię z kandelabrami znajdującą się przy wejściu do przejścia podziemnego od strony  pl. Jana Nowaka Jeziorańskiego. Innym razem ktoś ukradł pozłacaną koronę habsburską z latarni.

Sprawy zgłaszane były do straży miejskiej jednak sprawców nie udało się ustalić z racji braku monitoringu w tym miejscu. Czy dziś mieszkańcy mogą spać spokojnie? Jak tłumaczy Patrycja Piekoszewska, kamera została już zainstalowana, więc żadna kradzież jej nie umknie.

Na placu J. Nowaka-Jeziorańskiego jest zainstalowana kamera obrotowa, która została umiejscowiona od strony ul. Lubicz. Obserwuje plac wraz z frontem Galerii Krakowskiej, starym budynkiem dworca, pocztą, przystankiem i wejściem do przejścia podziemnego w kierunku ul. Basztowej/Westerplatte oraz częścią ul. Lubicz (od skrzyżowania do kładki) - opisuje urzędniczka

W 2025 r. miasto planuje budowę kolejnych punktów z kamerami, głównie w rejonie Starego Miasta i Kazimierza, co pozwoli uszczelnić już istniejący w ścisłym centrum miasta system monitoringu.

Decyzję taką podjęto w uzgodnieniu ze Strażą Miejską Miasta Krakowa oraz Policją i jest ona odpowiedzią na potrzeby w zakresie bezpieczeństwa i porządku publicznego, wynikającą z przeprowadzonych analiz.

Ostateczna lokalizacja punktu z kamerami będzie także konsultowana z właściwą Radą Dzielnicy.

Jak twierdzą urzędnicy, instalacja systemu kamer monitoringu wizyjnego bez wątpienia wpływa na subiektywne poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, jednak jego rola prewencyjna jako narzędzia „odstraszającego” potencjalnych sprawców przestępstw jest ograniczona i możliwa do zaobserwowania w długiej perspektywie czasowej.

- Skuteczność tego narzędzia uzależniona jest od wielu czynników, w tym od rodzaju zdarzenia lub charakteru miejsca, w którym może ono wystąpić. Kamery monitoringu wizyjnego wpłynąć mogą na zdarzenia wymagające przygotowania i planowania - tłumaczy nam Patrycja Piekoszewska

Jednak jak dodaje, będzie on miał znikomy wpływ na czyny podjęte w wyniku upojenia alkoholowego czy pod wpływem narkotyków, ponieważ sprawcy nie analizują tego czy kamera ich nagra czy nie.

Jednak oprócz funkcji prewencyjnej, monitoring pełni również funkcję dowodową i wykrywczą.

- W wyniku oglądu monitoringu wizyjnego, w 2023 roku Straż Miejska Miasta Krakowa podjęła 7500 interwencji natomiast w 2024 roku było ich już 8480. Nagrania z systemu monitoringu wizyjnego są także przekazywane do organów ściągania jako dowody w różnych postępowaniach - podaje Piekoszewska.

Jak mówią urzędnicy, kluczowym aspektem w trakcie rozbudowy systemu monitoringu wizyjnego jest właściwa analiza stanu bezpieczeństwa, tak by rozwijać system kamer w miejscach, gdzie ich instalacja przyniesie oczekiwane efekty.

- Miasto prowadzi takie analizy w oparciu o zaawansowane narzędzia informatyczne i dane uzyskane z Policji, Straży Miejskiej Miasta Krakowa oraz Miejskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień. Przygotowane analizy stanowią punkt wyjścia do przygotowania planów rozbudowy systemu monitoringu w kolejnych latach - opisuje urzędniczka

To jednak nie wszystko. Jak podaje biuro prasowe miasta Krakowa, pamiętać należy także o aspekcie związanym z prawem każdego człowieka do zachowania prywatności.

- Rozwój monitoringu musi uwzględniać podstawowe prawa obywatelskie i zgodnie z przepisami prawa jego instalacja musi opierać się na rzeczywistym zagrożeniu (a nie takim, które istniało w przeszłości lub w prognozach jego pojawienia się ), którego nie udało się ograniczyć innymi środkami - kwituje Patrycja Piekoszewska.