Krakowski zespół Clock Machine żegna się ze swoimi fanami (na jakiś czas)

Clock Machine to grupa wykonująca mocnego rocka z elementami funku. W zeszłym roku obchodziła ona jubileusz swojego dziesięciolecia. Jej muzycy dorobili się dwóch albumów - "Love" i "Prognozy".

Najmocniejszą stroną Clock Machine były od początku koncerty. I właśnie nimi zespół chce się pożegnać z fanami przed zawieszeniem działalności. Związana jest ona z tym, że wokalista grupy - Igor Walaszek - chce się skupić na swym drugim projekcie - duecie Bass Astral x Igo.

- Po kilku niesamowicie inspirujących trasach zapadamy w sen. Ale kto by sypiał z byle kim? Chodźcie zapaść z nami! Zagramy dla Was utwory z ostatniej płyty „Prognozy” oraz garść starszych piosenek. Zapraszamy Was na ostatnią w tym roku trasę koncertową zespołu Clock Machine przed przerwą. To będzie muzyczne wydarzenie roku! - zapowiadają muzycy.

Kraków pożegna Clock Machine 15 marca w klubie Studio.

WIDEO: Krótki wywiad