Z jednej strony to wydarzenie na pewno jest dużą tragedią dla właściciela firmy i pechowego kierowcy... Z drugiej strony, nie ma chyba jednak osoby, która oglądając te zdjęcie nie uśmiechnęłaby się na ich widok! W Krościenku nad Dunajcem trwa właśnie akcja wyciągania z koryta Dunajca samochodu ciężarowego z wysięgnikiem koszowym. Jego operator miał zamontować nowe lampki pod mostem (ten ma specjalną iluminację). W trakcie prac coś jednak poszło nie tak i samochód zamiast na łąkę pod mostem wjechał... wprost do wody.
Jak informuje policja nikomu na skutek zdarzenia nic się nie stało. Firma będąca właścicielem wysięgnika sama rozpoczęła "akcję ratunkową". Na miejsce ściągnięto więc ciągnik rolniczy, który próbuje wyciągnąć półciężarówkę na brzeg.