Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
Przypomina, że naukowcy, którzy przygotowywali opracowania dla użytku ekologicznego Łąki Nowohuckie, dopuszczali koszenie od połowy sierpnia, a zalecali je nawet dopiero w październiku ze względu na cykl rozwojowy rzadkich motyli modraszków.
Ornitolodzy sądzili, że za przedwczesne koszenie odpowiada Fundacja Miejski Park i Ogród Zoologiczny w Krakowie - zarządca terenu. Ten trop okazał się fałszywy. - Przypuszczam, że to któryś z rolników wykosił. Zwłaszcza że przed powstaniem użytku ekologicznego Łąki Nowohuckie w 2003 r. była taka praktyka - mówi Miłosz Podwika z Fundacji MPiOZ. Zapowiedział, że dziś sprawa trafi na policję.
Uspokaja jednak, że w tej części łąk ptaki się nie gnieżdżą. Nie wiadomo tylko, czy modraszki nie ucierpiały.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!