https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kurów: było lotnisko i żwirowisko, a będzie wielkie kąpielisko

Stanisław Śmierciak
Kasię Lubojańską z Dąbrowy Górniczej do Kurowa zabiera pod namiot babcia Daniela Bałach, która tu wypoczywa od 27 lat
Kasię Lubojańską z Dąbrowy Górniczej do Kurowa zabiera pod namiot babcia Daniela Bałach, która tu wypoczywa od 27 lat Stanisław Śmierciak
Przy głównej trasie z Nowego Sącza do Krakowa, opodal mostu w Kurowie, rozciąga się wielki teren nieużytków, co jakiś czas zalewany przez wodę, kiedy zapora w Rożnowie gwałtownie piętrzy Dunajec. Za kilka lat ma tam powstać kompleks rekreacyjno-wypoczynkowy. Tak planują władze gminy Chełmiec.

Między drogą a rzeką biwakują obecnie jedynie "na dziko" nieliczni turyści. Niegdyś działało tutaj lotnisko Aeroklubu Podhalańskiego. Funkcjonowało wiele lat, aż znaleziono do bezpiecznych startów i lądowań bardziej dogodne miejsce w Łososinie Dolnej. Na dodatek takie, którego sezonowo nie zatapia woda.

Tereny po lotnisku w Kurowie użytkowały najpierw Sądeckie Zakłady Eksploatacji Kruszywa. Pod cienką warstwą ziemi zalegały bowiem wielometrowej grubości warstwy żwiru naniesionego przez Dunajec nawet spod Tatr, kiedy jeszcze nie było zapory w Niedzicy.

Żwir wybierano koparkami i wielkimi pływającymi pogłębiarkami. Najstarsi sądeczanie wspominają, jak na czas transportu największej maszyny zamknięto drogę do Krakowa.

Po kilkunastu latach zaniechano wydobycia żwiru. Pozostałe drewniane hangary po samolotach wykorzystywano jako garaże dla autobusów przedsiębiorstwa turystycznego Poprad. Wielkie dziury w ziemi, w których miejsce po żwirze wypełniła woda, stały się dzikimi kąpieliskami. Trudno zliczyć, ilu młodych ludzi straciło tam życie lub zostało inwalidami, kiedy po skokach do wody "na główkę" uderzali w kamienne nierówności dna.

Teren z przeszłością i wydawałoby się bez przyszłości zamierza teraz wykorzystać gmina Chełmiec. Ziemia leży w jej obszarze administracyjnym. Należy jednak do Zespołu Elektrowni Wodnych Rożnów - Czchów. Wójt Bernard Stawiarski nie widzi w tym jednak przeszkody. Przypomina, że inne samorządy lokalne Związku Gmin Jeziora Rożnowskiego już wykorzystują nadbrzeża do tworzenia bazy turystycznej.

Baseny, ale również pole golfowe

Bernard Stawiarski, wójt gminy Chełmiec.
W Kurowie zagospodarowanie ponad 100 hektarów musimy zacząć od budowy wału zabezpieczającego od strony Dunajca. Długość około trzech kilometrów to spore wyzwanie finansowe. Środki mamy już prawie pewne za pośrednictwem Związku Gmin Jeziora Rożnowskiego. Do tej pory nie wzięliśmy stamtąd ani złotówki, a inni po kilkanaście milionów złotych. Ubiegamy się o minimum 15 mln. Bezpieczny teren będzie tak wielki, że starczy na odkryte baseny, plaże, szlak przejażdżek konnych i place zabaw dla dzieci. Bardzo istotna jest możliwość wygospodarowania wielkich parkingów i łatwość dojazdu. Prace zaczną się za dwa lata.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kasia Lubojanska
Co to ma byc... Jaka fota... Hahahaha. Ciekawe tylko kiedy wreszcie sie wezma za robienie tego ;) facet byl taki podekscytowany, ze maja tam cos robic. Szkoda tylko, bo juz nie bede miala gdzie spedzac wakacji! Grrrrr ;) pozdrawiam. I BubuN nie jestem zadna dziopinka Wojta Chelmca... ;)
B
BubuN
razem z młodymi prezesikami.
s
sadeczanin
to jest gość który działa a co mają mieszkańcy Nowego Sącza ?? wielką stagnację trwającą o 8 lat !!! Interesy interesy i interesy, ciekawe ile kamienic sprzedano, ile działek ?w Nowym Sączu ? Kanalizują nieudacznicy pół miasta, ulice rozkopane czkają półtorej roku na asfalt !!! Grunwaldzką mają niby wylewać ale boczne ulice stoją od roku i jakoś nikt ich nie kończy ponoć wszystko idzie według planu i jak warunki atmosferyczne pozwolą wyleją asfalt ale robotników nie widać od miesiąca co jakiś czas się pokażą i poprawią coś rozkopując, zero nadzoru może czekają na jakiś tańszy asfalt z Chin ?????? A w Chełmcu parada wszystko się da bez układów i kolesiostwa brawo Panie Wójcie !!!!!!
k
kryniczanin
Kolejny śmiały pomysł wójta Stawiarskiego. Aż ręce składają się do oklasków. Przynajmniej gościowi chce się myśleć na kilka lat do przodu. A w mojej ukochanej Krynicy rządy doktorów bez pomysłu na rozwój miasta. Dawniej Krynica była przedstawiana jako wzór niedościgniony dla większości gmin w okolicy a teraz to my gonimy coraz częściej innych.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska