Było lato 2018 roku, trwały mistrzostwa świata, na murze przy ul. Głowackiego - pełniącym rolę nieformalnej krakowskiej galerii twórców graffiti - pojawił się Kylian Mbappé. Publikując zdjęcie swojej pracy w mediach społecznościowych, "Pieksa" napisał m.in.:
"Szczerze mówiąc, nigdy nie planowałem malować piłkarza, ale ten koleś zrobił na mnie wielkie wrażenie podczas oglądania mistrzostw świata 2018. Ma zaledwie 19 lat, ale nawet teraz wydaje się być jednym z najlepszych piłkarzy na świecie".
O portretach stworzonych przez "Pieksę" było głośno. W 2017 roku przy dworcu w Krakowie (od strony Parku Strzeleckiego) upamiętnił Chestera Benningtona, wokalistę rockowej grupy Linkin Park, który miesiąc po koncercie w Krakowie odebrał sobie życie. Z kolei Will Smith, aktor znany m.in. z "Facetów z Czerni", na swoich mediach społecznościowych pokazał światu siebie na muralu namalowanym przez "Pieksę" na Zabłociu.
Na murze przy ul. Głowackiego - biegnącym wzdłuż stadionu Wawelu - dzieła graffiti mają charakter czasowy, znikają pod nowymi pracami. I tak było z portretem Kyliana Mbappé. Dlatego dziś pozostały nam tylko zdjęcia.
Dodajmy, że parę lat wcześniej dokładnie w tym samym miejscu co francuski piłkarz namalowany został inny sportowiec - wówczas największy idol polskich kibiców, Adam Małysz.
- Mundial 2022. Terminarz dzień po dniu i wyniki meczów
- Najpiękniejsze WAGs 2022! Zobaczcie najgorętsze partnerki piłkarzy
- Kibice na ulicach Kataru. Przyjechali z całego świata, także z Polski!
- Latem odeszli z Wisły Kraków. Co zdziałali w nowych klubach?
- Mundial w Katarze się zaczął! - zobacz najlepsze MEMY
- Przystojniacy na mundialu. Gdyby nie byli piłkarzami, mogliby iść do Top Model
