Pakunek został odnaleziony na ogrodzeniu jednego z domów przy ul. Mickiewicza w piątek 14 lipca. Na miejsce wezwana została policja, straż pożarna zabezpieczyła ulicę i ewakuowała mieszkańców budynku. Następnie przyjechali na miejsce pirotechnicy, którzy zabezpieczyli znalezisko, wywieźli, a następnie zdetonowali pakunek.
Krzysztof Bryniarski, prokurator rejonowy z Nowego Targu potwierdza, że to był ładunek wybuchowy. - Teraz biegli mają ocenić jaki był to materiał i jaką miał siłę rażenia – mówi prokurator. Wszczęte zostało śledztwo w tej sprawie. Prowadzone jest ono w sprawie, a nie przeciwko komuś. Nie ma na razie żadnego podejrzanego, który miał zostawić ładunek wybuchowy.
Śledczy nie ujawniają żadnych innych szczegółów w tej sprawie. Nie wiadomo dokładnie, co wzbudziło podejrzenie mieszkańców, że zawiadomili służby o możliwym ładunku wybuchowym.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że osoby przy których budynku znaleziono pakunek, nie miał jakichś sporów, czy konfliktu, który mógłby spowodować, że ktoś chciałby ich skrzywdzić, lub nastraszyć.
Podejrzana walizka przy ogrodzeniu domu w Nowym Targu. Na mi...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
