Goście zaskoczyli obrońców mistrzowskiego tytułu bardzo odważną grą, wysokim pressingiem. Kilka razy zatrudniali bramkarza Manuela Neuera, ale ten nie dał się zaskoczyć.
Lewandowski w pierwszej połowie był bliski uzyskania prowadzenia. W 25 minucie przelobował bramkarza Ramazana Oezcana, ale piłkę sprzed bramki wybił jeden z zawodników gości. Jeszcze do przerwy okazje mieli Thomas Mueller i ponownie „Lewy”.
Po zmianie stron Bayern zaatakował. W 50 minucie bliski strzelenia gola był Philipp Lahm, a 5 minut później Lewandowski, który usiłował pokonać bramkarza... piętą, a po jego poprawce (lobie) piłka poleciała nad poprzeczkę.
W 58 minucie mogło być 0:1, ale Neuer nie dał sobie strzelić gola w sytuacji sam na sam ze Stefanem Leksem. 10 minut później Lewandowski wykorzystał podanie Jerome'a Boatenga, minął golkipera i z bardzo ostrego kąta trafił do bramki. To jego 106. gol w Bundeslidze. Dzięki temu stał się trzecim najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii tej ligi.
Po chwili nasz rodak mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, ale źle zakończył akcję swojego zespołu. W 75 minucie po zagraniu Muellera wynik spotkania ustalił Lahm.
