21-letni mieszkaniec Jaworzna został zatrzymany przez policję w Libiążu przy ul. Urzędniczej. Był właścicielem plastikowej butelki pełnej suszu, prawdopodobnie marihuany.
Gdy 21-latek zobaczył policjantów, butelkę wyrzucił w krzaki a funkcjonariuszom chciał wmówić, że to nie jego własność. Nie udało mu się. Trafił do policyjnego aresztu. - Grozi mu do trzech lat więzienia - informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskich policjantów. W butelce znajdował się susz roślinny w kolorze brunatnym. Środek zabezpieczono do dalszych badań.