Grudzień to ostatni miesiąc z pokazami najlepszych polskich dokumentów, które odbywały się w czterech krakowskich kinach: Kika, Paradox, Mikro i Pod Baranami. Grudniowym tytułem jest film "Lili "Sylwii Rosak. To poruszająca opowieść o 8-letniej dziewczynce, która próbuje zrozumieć otaczający ją świat dorosłych. Słodko-gorzki dokument o patchworkowej rodzinie, skoncentrowany na relacji ojciec-córka.
Lili ma osiem lat i próbuje zrozumieć świat dorosłych. Mieszka w Norwegii, gdzie wyemigrowali jej rodzice, którzy nie są już razem. Tata w ramach wspólnego spędzania czasu zabiera ją na wycieczki z plecakiem, co jest szansą na pogłębienie ich relacji. Jeżdżą autostopem, śpią pod namiotem, wędrują po fiordach, a Lili zadaje trudne pytania. Po rozstaniu jej rodzice ułożyli sobie życie na nowo, co oznacza powiększenie się rodziny dziewczynki o kolejne osoby. Jak Lili odnajdzie się w tym nowym, patchworkowym układzie?
- Pozornie krucha, drobna dziewczynka okazała się mieć w sobie więcej siły i mądrości niż niejeden dorosły. Jej spostrzeżenia często przypominały mi, że jako dorośli strasznie komplikujemy sobie życie. [...] Ja Lili nie reżyserowałam, sama inicjowała rozmowy z rodzicami, sama stwarzała sytuacje – wystarczyło być, cierpliwie patrzeć, słuchać, podążać za nią - mówi reżyserka.
Film zostanie wyświetlony z polskimi i angielskimi napisami. Bilety: 15 zł.
