Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Limanowa: za piramidę grozi jej 15 lat odsiadki

Iwona Kamieńska
W ostatni dzień minionego roku prokuratura zamknęła sprawę głośnej limanowskiej piramidy finansowej, w której 150 pokrzywdzonych straciło łącznie 13 milionów 212 tysięcy złotych. Akt oskarżenia z zarzutem oszustwa dla organizatorki przekrętu - Moniki B.-B. z Ujanowic trafił do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Kobiecie grozi 15 lat więzienia.

- Oskarżone są dwie osoby: Monika B.-B., która w końcowej fazie śledztwa przyznała się do szeregu oszustw, oraz jej mąż Stanisław B., któremu postawiono zarzut poplecznictwa, czyli zacierania śladów przestępstwa - powiedziała wczoraj rzeczniczka sądeckiej prokuratury okręgowej Beata Stępień-Warzecha.

Oskarżona prowadziła w Limanowej znaną kancelarię finansowo-ubezpieczeniową. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem lokat kapitału w funduszach inwestycyjnych. W dwa tygodnie miały one przynosić nawet 18-procentowy zysk. Prok. Stępień-Warzecha przyznała, że nie wszystkie osoby straciły fortunę powierzoną oskarżonej. Niektórzy zyskali, bo początkowo kobieta wypłacała pieniądze z odsetkami.

Zobacz także: Limanowa: Romowie z zarzutami za znieważenie policji

Na Monice B.-B. ciąży również zarzut dotyczący bezprawnego posługiwania się logo firmy Scandia, którym firmowała lokaty.

- W rzeczywistości pieniądze nigdy nie były lokowane w funduszach Scandii - stwierdziła rzeczniczka prokuratury.

Monika B.-B. początkowo obciążała odpowiedzialnością za przestępstwo mieszkańca Śląska. Twierdziła, że to jemu przekazywała pieniądze. Śledztwo nie wykazało, aby tak się działo, i przeciwko tej osobie zostało umorzone.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Regularna demolka w Nowej Hucie:przystanek i auta do kasacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska