FLESZ - Ceny idą w górę. Co zdrożeje w 2020 roku?
Już półtora roku temu, grupa mieszkańców gminy wnioskowała nie tylko o wprowadzenie zakazu sprzedaży napojów alkoholowych między godz. 22 a godz. 6, ale także zmniejszenie liczby punktów ich sprzedaży.
- Naszym zdaniem przyjęte przez radę gminy limity na sprzedaż alkoholu są znacznie zawyżone - mówił wówczas "Gazecie Krakowskiej" Tomasz Kosecki, jeden z wnioskodawców.
Wskazywał również, że zgodnie z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia, liczba punktów sprzedaży alkoholu nie powinna przekraczać wskaźnika - jedno miejsce na 1000 do 1500 mieszkańców.
- Gminę Łososina Dolna zamieszkuje niespełna 11 tys. osób. A zatem liczba punktów, gdzie można kupić alkohol, powinna być nie wyższa niż 11. A jest ich dwa razy więcej - argumentował.
Szczególne oburzenie wnioskodawców budził zwłaszcza fakt sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. I choć ówczesne władze gminy, na czele z byłym wójtem Stanisławem Golonką, obiecywały, że pochylą się nad petycją mieszkańców, dopiero obecna rada gminy zdecydowała się wprowadzić w życie uchwałę zakazującą nocnej sprzedaży alkoholu.
Zadowoleni sygnatariusze petycji podkreślają, że nie są przeciwnikami picia alkoholu.
- To używka jak każda inna, ale ograniczenie jej sprzedaży pozwoli pozwoli zmniejszyć liczbę młodych ludzi nadużywających procentów i popadających w nałóg - przekonuje Tomasz Kosecki.
Ma również nadzieję, że podobne decyzje będą podejmować kolejne samorządy w regionie sądeckim, aby mieszkańcy nie wyjeżdżali na nocne zakupy alkoholowe do sklepów w sąsiednich gminach.
- Zobacz, gdzie swoje biura mają posłowie z Nowego Sącza
- Najlepsze salony sukien ślubnych w Nowym Sączu i okolicy według opinii w Google [PRZEGLĄD]
- Top 10 powodów do niezadowolenia mieszkańców Nowego Sącza
- Majątki sędziów z Nowego Sącza. Wiesz, że większość z nich spłaca pożyczki?
- Te budynki straszą od lat i proszą się o wyburzenie
- Mistrzowie parkowania na sądeckich ulicach
