- Ogniowe larum ze Słopnic dotarło do strażaków o godz. 15.31- relacjonuje starszy aspirant Piotr Janczy, oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej. - Alarmowano, że gore dom i dwa duże drewniane budynki gospodarcze, w tym wielka stodoła.
Do gaszenia skierowano aż 10 jednostek PSP z Limanowej oraz OSP z kilku gmin powiatu limanowskiego. Łącznie do walki z żywiołem stanęło około pół setki strażaków.
Jak podaje oficer dyżurny limanowskiej straży wodę należało dostarczać z odległego potoku.
Trudna akcja gaśnicza trwała trzy godziny. Spłonęły obydwa budynki gospodarcze.
Pożar unicestwił również poddasze domu.
Uratowany od ognia parter budynku mieszkalnego jest kompletnie zniszczony przez wodę laną na płomienie.
Przyczyny pożaru jeszcze nie są znane.
