Aż trudno uwierzyć, że dzieci, by dostać się do okulisty, muszą na wizytę czekać dłużej niż osoby dorosłe. W Chrzanowie działa poradnia okulistyczna przy ul. Sokoła i choć przyjmuje w niej aż czterech specjalistów, terminy oczekiwań na wizytę u lekarza sięgają pół roku.
Dla Magdaleny Ryś z Chrzanowa to zdecydowanie za długo, bo w grę wchodzi zdrowie jej córeczki, 3,5 - letniej Alicji. - Podczas wizyty u pediatry lekarka zwróciła uwagę, że córka ma zeza. Kazała natychmiast odwiedzić okulistę, bo sprawa może być poważna i być może konieczna będzie operacja - opowiada pani Magdalena. Przestraszona próbowała zarezerwować termin w ośrodku zdrowia.
- Proszę się zjawić najwcześniej w połowie maja 2015 r. - usłyszała kilka tygodni temu w rejestracji. Tego samego dnia umówiła dziecko na wizytę prywatną w Chrzanowie.
- Zapłaciłam 100 zł tylko po to, by okulista przepisał krople na rozszerzenie źrenic, niezbędne do badania dna oka - opowiada kobieta. Tydzień później znów była u tego lekarza, ponownie wydała 100 zł.
- Tym razem udało się przebadać tylko jedno oko. Okulista potwierdził, że córka ma zeza, poważną wadę wzroku i powiedział, że jest dalekowidzem - relacjonuje chrzanowianka. Dodaje, że lekarz przepisał receptę na okulary i wyznaczył kolejną wizytę, by mógł przeprowadzić badanie ostrości wzroku. Po trzecim badaniu potwierdziło się, że potrzebna będzie operacja zeza. Taki zabieg wykonują tylko specjalistyczne kliniki. Najbliższa jest w Krakowie. Tam operacja na jedno oko kosztuje 3,2 tys. zł.
Terminy na kasę chorych sięgają trzech, czterech lat. Dla większości rodziców w takiej sytuacji jedynym wyjściem jest zaciągnięcie kredytu, by zabieg przeprowadzić prywatnie.
- Nie wyobrażam sobie czekać cztery lata mając świadomość, że moje dziecko traci wzrok - przekonuje kobieta. Kolejnym utrudnieniem dla rodziców, których dziecko ma problem ze wzrokiem jest fakt, że od stycznia trzeba będzie mieć skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu na wizytę do okulisty. W przychodniach w rejestracji nie ma teraz zapisów na wizyty.
- Proszę dzwonić w styczniu, bo teraz sami nie wiemy, jak będzie. Poza tym w tym roku nie ma już miejsc do okulisty - wyjaśnia rejestratorka w NZOZ Nowy Szpital w Olkuszu. Najbardziej odległe terminy mają w Chełmku.
- Proszę zadzwonić w kwietniu i wtedy ustalimy wizytę. Wcześniej nie ma szans - tłumaczą w rejestracji. Pediatrzy przekonują, że wydawanie skierowań do okulisty nie będzie problemem. Zapytaliśmy Małopolski Narodowy Fundusz Zdrowia dlaczego są tak długie terminy oczekiwania na zabiegi, ale nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Nawet 4 lata w kolejce
- W Instytucie Leczenia Zeza w Krakowie na operację zeza czeka się około 1,5 roku. Prywatnie zabieg jest w ciągu dwóch miesięcy za 3,2 tys. zł.
- W Wojewódzkim Szpitalu Okulistycznym najbliższy termin na zabieg zeza jest w połowie 2018 roku. Prywatnie czeka się dwa tygodnie.
- Najszybciej zeza zoperujemy w Szpitalu Klinicznym Ceglana w Katowicach. W tzw. trybie pilnym (zaznacza go lekarz) czekamy trzy miesiące.
**Weź udział w prawyborach samorządowych "Gazety Krakowskiej":
Wybierz radnych Krakowa! | Wybierz prezydentów, burmistrzów i wójtów.
Wybierz prezydentów i burmistrzów w najpopularniejszych miastach:
Kraków | Tarnów | Nowy Sącz | Chrzanów | Brzesko | Zakopane**
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtube'ie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!