Małgorzata Belska, która startowała na urząd prezydenta Nowego Sącza z KWW Małgorzata Belska, Lucjan Stępień - Nowy Sącz na Nowo, podziękowała wyborcom za oddane na nią głosy. Wynik 1 954 głosów, dający jej 5,34 proc. poparcie uznała za dobry, jak na debiutanta.
- Od listopada startuje Ruch Miejski Nowy Sącz na Nowo, który społecznie będzie działał na rzecz miasta i przyglądał się temu, co cczyni władza. Liczę, że będzie on siłą napędową dla miasta - mówi Małgorzata Belska.
Przyznaje, że po pierwszej turze wyborów członkowie jej komitetu wyborczego odbyli burzliwą dyskusję na temat tego, kogo i czy w ogóle poprzeć któregoś z kandydatów ubiegających się o urząd prezydenta Nowego Sącza. Potwierdza, że spotkali się z Ludomirem Handzlem, który dał im się bliżej poznać.
- Postanowiliśmy, że wszystkie głosy pozostawiamy wyborcom. Nikt nikomu nie będzie odbierał prawa do samodzielnego myślenia - zaznacza Belska. - Ja zdecydował, że oddam głos na Ludomira Handzla.
Małgorzata Belska podkreśla, że kandydat Koalicji Nowosądeckiej przekonał ją do siebie. Zwraca uwagę, że jako menadżer, podjął on nie jedną trudną decyzję w swoim życiu. Jej zdaniem może sprawdzić się na stanowisku prezydenta miasta.
- Iwona Mularczyk jest dla mnie osobą całkowicie nową w naszym mieście. Nie dało się poczuć jej energii - wyjaśnia Belska, dlaczego nie odda swojego głosu na kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości. - Wolę pilnować Ludomira Handzla niż uczyć Iwonę Mularczyk.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wyniki wyborów samorządowych 2018: rekordowa frekwencja, sensacyjne wyniki, ciekawa II tura