Porzucony kotek z Chełmka

Kotek z Oświęcimia. Jedno z dwóch kociąt porzuconych w trawie. Ktoś przywiózł je do schroniska. Niestety, są niedowidzące, bo nie były leczone z kociego kataru. Mimo to są radosne i pełne życia. Uwielbiają zabawę.

Oli z Bolesławia. Przyjechał ze Szczekocin. Nie miał najłatwiejszego życia. Stracił lewe oko. Nie wiadomo, czy w wypadku czy przyczynił się do tego człowiek. Jest grzeczny, umie chodzić na smyczy.

Piesek z Chełmka. Jest bardzo samotny. Jego właścicieli zmarli. Ma 7 lat, mieszkał w domu, jest grzeczny i umie chodzić na smyczy. Jest wykastrowany. Widać, że bardzo tęskni za miłością człowieka.