Małopolska zachodnia. Prawdziwe gwiazdy przyciągają tłumy. Dlaczego warto mieć idola?

Ludzie od zarania wieków szukali autorytetów, które podziwiali i były one wzorami do naśladowania. Dziś jak nigdy wcześniej szybko można zostać popularną osobą, której poczynania śledzą tysiące, miliony osób. I nie trzeba wcale posiadać wybitnego talentu, dziś w cenie jest osobowość, którą można dowolnie, sztucznie kreować za pomocą social mediów. Dziś dla wielu to nie aktorzy, piosenkarze czy sportowcy są idolami, lecz influencerzy i youtuberzy.

Ludzie lubią podglądać, a osoby chcące być na szczycie zainteresowania wiedzą, jak je podsycać. Także artyści starają się kreować swój wizerunek, bo by stać się prawdziwym idolem nie wystarczy tylko ładnie śpiewać. Tylko niewielkiej garstce artystów udaje się przebić i być na topie bazując przede wszystkim na talencie. Te oni cieszą się bezgraniczną miłością swoich fanów. Taką osobą jest Dawid Kwiatkowski, co można było zaobserwować podczas Chechło Live Festiwal. Jego fanom nie straszy był deszcz i już na kilka godzin przed koncertem zajęli miejsca przy scenie, by móc z bliska go podziwiać.

Niektórych może to śmieszyć. Nie mają swoich idoli, nie rozumieją jak kogoś można traktować jako gwiazdę, moknąć w deszczu czy jechać na drugi koniec Polski tylko po to, by posłuchać muzyki, którą w każdej chwili można odpalić ze smartfona. W byciu fanem nie ma jednak nic złego, a wręcz przeciwnie. Warto mieć swoich idoli w różnych dziedzinach życia, którzy będą nas nie tylko bawić, ale także będą wzorem do naśladowania i motywacją. Często w naszym bliskim otoczeniu nie znajdziemy takich osób, warto więc nimi otoczyć się choć tak na odległość.

Presja płacowa na rynku pracy maleje