Akademia piłkarska w Nowej Wsi działa od pięciu lat. Na początku była to prywatna szkółka, z którą klub jedynie współpracował. Sytuacja zmieniła się we wrześniu 2024 roku. Akademia przeszła w całości pod klubowe skrzydła.
Podwaliny pod klubową obecnie szkółkę dał Krzysztof Chrapek, którego kibicom nie trzeba specjalnie przedstawiać. W swojej przygodzie w Lechu Poznań był kolegą Roberta Lewandowskiego.
- Mamy świadomość tego, że teraz w każdym mieście czy małej miejscowości są różne szkółki piłkarskie, ale nasza oferta różni się od innych. Trenerami w niej są byli piłkarze ekstraklasy, czyli Krzysztof Chrapek i Bartłomiej Dudzic. Właśnie osobami trenerów przyciągamy dzieci do naszego klubu – podkreśla prezes Niwy Nowa Wieś Rafał Naglik. - Nasi trenerzy są dla dzieci idolami i wzorami do naśladowania. To dlatego do Niwy garną się dzieci nie tylko z Nowej Wsi, ale także pobliskich miejscowości, jak Kęty, Kobiernice, czy nawet Porąbka.

W akademii trenuje już 110 dzieci w siedmiu grupach wiekowych; skrzata, żaka młodszego, żaka, orlika młodszego, orlika starszego, młodzika i trampkarza.
- Wróciłem do korzeni, bo przecież pochodzę z Nowej Wsi – podkreśla Bartłomiej Dudzic. - Mnie udało się coś w futbolu osiągnąć, więc chcę pomóc innym. Dzieci z małych miast czy wsi mogą się w przyszłości przebić do futbolu przez duże „F”. Naszym zadaniem jest przygotowanie chłopca nie tylko piłkarsko, ale też i mentalnie.
Niwa plasuje się w czołowych lokatach lokalnych rozgrywek piłkarskich we wszystkich kategoriach wiekowych. Akademia klubowa może się pochwalić pierwszymi sukcesami. 14-letni Dominik Kramarczyk został definitywnie wytransferowany do Cracovii, gdzie przez rok wcześniej był wypożyczony. Z kolei do Podbeskidzia przeszedł jego rówieśnik, Aleksander Bil.
- W Nowej Wsi zawsze mieliśmy zdolną młodzież. Teraz też jej nie brakuje. Mamy dobrych „kowali”, wykuwających młode piłkarskie talenty – podkreśla z uśmiechem prezes Naglik.

- Dominik Kramarczyk to nie tylko talent, ale także tytan pracy – podkreśla Bartłomiej Dudzic. - Ma duszę wojownika i samodyscyplinę. Będą trzymał kciuki za jego rozwój i śledził rozwój jego przygodę z futbolem. Razem z Krzyśkiem Chrapkiem jesteśmy w Niwie po to, żeby pomóc dzieciom spełnić ich marzenia. Najpierw trzeba umieć się cieszyć futbolem.
Niwa zatrudniła koordynatora w swojej akademii. Został nim Tomasz Kocoń. To także znana postać w Nowej Wsi. Będąc młodym zawodnikiem, bronił barw Niwy. Potem przeniósł się do Oświęcimia. Wreszcie rozpoczął pracę szkoleniową w Piaście Bieruń Nowy.
- Zadaniem koordynatora jest nie tylko ogarnięcie spraw związanych z działalnością akademii, ale także poszukiwanie dla niej sponsorów. To także promocja naszej działalności w placówkach oświatowych, czyli przedszkolach i szkołach – podkreśla prezes Naglik. - Myślę, że nasza mrówcza praca, której w Nowej Wsi jesteśmy nauczeni, przyniesie owoce na większą skalę. To już widać dzisiaj, jak nasz obiekt przez cały dzień tętni życiem.
„Ty się bracie nie denerwuj, Niwa radę da”. Słowa hymnu klubowego towarzyszą seniorskiej drużynie przed każdym meczem o ligowe punkty. Z kolei dla młodzieży można je nieco zmodyfikować: - „Ty się bracie nie denerwuj, w Niwie radę dasz”. I niechaj te słowa będą dla młodych adeptów futbolu w Nowej Wsi myślą przewodnią w codziennej pracy.


Bądź na bieżąco i obserwuj
- Skąd bierze się woda w kranach w Oświęcimiu i okolicy? Zdjęcia archiwalne
- Skandal w szkole. Wychowawca klasy pokazywał na lekcjach filmy porno
- Koniec dużych utrudnień w Oświęcimiu. Część nowej obwodnicy dla ruchu!
- KIBICE. Re-Plast Unia Oświęcim – GKS Katowice. Starcie hokejowych gigantów
- To już dwa lata budowy ważnej dla Małopolski drogi S1. Tak dziś wygląda trasa
- Tak wyglądał Zator 100 lat temu!
