Mariusz Rumak, trener Zawiszy Bydgoszcz:
Autor: Piotr Tymczak
- Nie weszliśmy dobrze w mecz. Pierwsza połowa nie była taka jak chcieliśmy zagrać. Natomiast kuriozalnie wygrywaliśmy 1:0. Stworzyliśmy jedną, dwie sytuacje i prowadziliśmy. Wydaje mi się, że to Wisła miała przewagę, ale udało się nam uchronić od straty bramki.
Autor: Piotr Tymczak
Mecz się zmienił od momentu, w którym Kamil Drygas dostał drugą żółtą kartkę. Wisła ma tak dobrych piłkarzy, że to jest najgorszy rywal, z którym można grać w osłabieniu. Zimą wiele pracy poświęciliśmy na grę w defensywie. Było widać pewne automatyzmy. Jestem zadowolony z tego, że piłkarze wykonali dobrą robotę, nie straciliśmy bramki i po raz pierwszy w tym sezonie wywieźliśmy trzy punkty z wyjazdu. Jest to dla nas duże wydarzenie, ale nie popadamy w euforię.