Do tej pory np. za karty z kandydatami do sejmiku odpowiadał marszałek województwa. To jego urzędnicy przygotowywali przetarg (zajmuje to zwykle kilka tygodni) i wybierali drukarnię, potem rozsyłali karty na całe województwo. Nowy kodeks wyborczy wprowadził funkcję niezależnego od samorządu urzędnika wyborczego i to jemu powierzono zadania wykonania i dostarczenia kart do głosowania.
Państwowa Komisja Wyborcza uważa jednak, że to samorządy nadal powinny zajmować się wydrukowaniem kart do głosowania. Przewodniczący PKW Wojciech Hermeliński wskazuje na zapisy kodeksu, które mówią, że obsługę i warunki pracy obwodowych i terytorialnych komisji oraz wykonania zadań związanych z organizacją i przeprowadzeniem wyborów zapewniają urzędy samorządowe.
- Ale Kodeks wyborczy mówi też wprost, że wykonanie kart do głosowania oraz ich dostarczenie obwodowym komisjom wyborczym zapewnia właściwy urzędnik wyborczy - twierdzi Filip Szatanik z biura prasowego małopolskiego marszałka. I dodaje, że gdyby Urząd Marszałkowski się tym zajął, naraziłby się na zarzut złamania prawa.
- Tak się kończy szybkie grzebanie w przepisach - słyszymy od osoby, która przez lata pracowała przy wyborach. Według naszego rozmówcy nowe przepisy jednoznacznie wskazują, że zapewnienie kart do głosowania to sprawa urzędnika wyborczego. - A że nie stworzono mu do tego żadnych możliwości, to już wina ustawodawcy - dodaje.
W najbliższych dniach wszyscy marszałkowie zamierzają przyjąć stanowisko, z którego ma wynikać, że zajmą się drukiem kart wtedy, gdy zostanie zmieniony Kodeks wyborczy.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
<
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
