Były burmistrz Wadowic a obecnie radny tego miasta i wykładowca na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego po raz kolejny szokuje. Tym razem, chyba jako jeden z pierwszych w Polsce, złożył mieszkańcom obietnicę wyborczą. Chodzi o wybory samorządowe w 2024 roku.
Obiecuję, że po najbliższych wyborach i odsunięciu od władzy Bartosza Kalińskiego i PiS w Wadowicach: odstąpimy od realizacji PSZOK przy ul. Rzyczki rozbudujemy tam tereny rekreacyjne (w tym pumptrack) - ogłosił radny Klinowski.
A mieszkańcy zastanawiają się teraz czy ta, nieco dość wczesna, deklaracja, zaszkodzi mu, czy też pomoże w staraniach o odzyskanie fotelu burmistrza Wadowic.
Klinowski sprawował tę funkcję przez jedną kadencją, w latach 2014-2018. W wyborach pokonał go Bartosz Kaliński, który teraz forsuje sporną inwestycję.
O co chodzi z PSZOK?
Chodzi o plany budowy w Wadowicach Punktu Zbiórki Selektywnej Odpadów Komunalnych. W środę (21.12.2022) radni odrzucili projekt uchwały autorstwa kilkuset mieszkańców osiedla, znajdującego się w pobliżu planowanej inwestycji, którzy chcieli zablokować tę budowę. Protestujący twierdzą, że odpady będą zwożone zbyt blisko ich domów.
Cała działka, na której powstanie PSZOK liczy 80 arów. Koszt budowy Wadowice chcą pokryć z unijnej dotacji. Na działce ma powstać wiata na odpady zbierane selektywnie z wydzielonym miejscem do mycia kontenerów, kontenerowy budynek socjalno – biurowy, utwardzony plac manewrowo–magazynowy, zbiornik retencyjny. Nie zabraknie miejsc postojowych, małej architektury oraz ogrodzenia.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Szybko się wyludniły. Najmniejsze gminy w powiecie wadowickim
- Rodzina Wojtyłów ma zostać wyniesiona na ołtarze. Co wiemy o rodzicach papieża?
- Wielki miś ze śniegu stanął w Małopolsce! W szczytnym celu
- Oskarżała Jana Pawła II o ukrywanie pedofilii. Sprawę bada prokuratura
- Prezydent odznaczył pośmiertnie troje polskich żołnierzy z Wadowic
- Rząd obiecuje 2,5 tys. km nowych dróg szybkiego ruchu do 2030 roku
Pierwszy raz w historii zmieniono kurs planetoidy
