Mecz Górnik Zabrze – Cracovia [gdzie oglądać na żywo tv] TRANSMISJA ONLINE internet
- W naszej lidze gra się o mistrzostwo Polski, więc Cracovia zaczyna walkę o tytuł - mówi obrońca "Pasów" Mateusz Żytko. A właśnie dziś o godz. 18, na zakończenie 1. serii gier T-Mobile Ekstraklasy, Cracovia zmierzy się w Zabrzu z Górnikiem.
W przerwie letniej doszło w Cracovii do wielu zmian. Najważniejsza to fakt, że nowym trenerem zespołu został niespełna 39-letni Robert Podoliński, który w poprzednim sezonie był opiekunem pierwszoligowego Dolcanu Ząbki, a dziś po raz pierwszy w karierze samodzielnie poprowadzi zespół w spotkaniu ekstraklasy.
- Ale myślę, że wreszcie w tym klubie będzie współgranie na linii prezesi-trener, bo wiemy, że kiedy pracował tam Wojtek Stawowy, różnie z tym bywało - przypomina Andrzej Iwan, były reprezentant Polski. - A Podoliński? Bardzo dobry ruch Cracovii. Uważam, że gdyby nie został wyjęty przez "Pasy", trafiłby do innego klubu ekstraklasy. Robert spokojnie ułoży drużynę po swojemu i nie powtórzy się już sytuacja z poprzednich rozgrywek, kiedy walczyła o utrzymanie. Tym razem będzie grać w górnej połówce - dodaje.
Przyjście Podolińskiego odbiło się szerokim echem, bo jego drużyny stosują rzadko spotykane u nas ustawienie 3-5-2. - Mi pasowałoby nawet, gdybyśmy grali dwoma obrońcami. Jestem zawodowym piłkarzem i robię to, co trenerem każe. Ale rzeczywiście, w Polsce nie ma wielu zespołów, które występują trójką w obronie. To elastyczny system, bo można stwarzać przewagę liczebną i w ataku, i w obronie - wyjaśnia stoper Mateusz Żytko.
Latem z Krakowa odeszli m.in: Edgar Bernhardt, Vladimir Boljević, Krzysztof Danielewicz, Saidi Ntibazonkiza, Giannis Papadopoulos czy Rok Straus. Do zespołu dołączyli za to m.in.: Mateusz Cetnarski (ostatnio Widzew Łódź), Boubacar Dialiba (Mechelen), Bartosz Rymaniak (Zagłębie Lubin) i Dariusz Zjawiński (Dolcan Ząbki). Ten ostatni to król strzelców (21 goli dla Dolcanu) minionego sezonu I ligi.
- Klasyczny snajper. Bardzo dobry, silny napastnik. Właśnie takiego w Cracovii brakowało - zapewnia Iwan, który na co dzień komentuje właśnie rozgrywki zaplecza ekstraklasy. - Nasi działacze, trenerzy z ekstraklasy niechętnie patrzą w stronę pierwszej ligi, a tam naprawdę jest sporo zawodników, po których też powinno się sięgnąć - dopowiada.
Na papierze dobrze prezentuje się dorobek także napastnika #- Dialiby, który przez ostatnie cztery lata grał w belgijskim Mechelen i w każdym z tych sezonów na boisku pojawiał się częściej niż 20 razy (skutecznością jednak nie imponował, bo w tym czasie zdobył 14 bramek).
- Co prawda przeprowadzek nie lubię, ale szukałem jakiegoś klubu, a o Cracovii rozmawiałem z Milosem Kosanoviciem (były piłkarz "Pasów"-red.), który mi ją polecał - opowiada mający też bośniackie obywatelstwo Senegalczyk.
W Polsce solidną markę wyrobił sobie 26-letni Mateusz Cetnarski, który ostatnio grał dla spadkowicza z ekstraklasy - Widzewa
Dla niego najlepszy był jednak czas, kiedy świetnie spisywał się w GKS Bełchatów, dzięki czemu trafił (na razie tylko dwa mecze) do reprezentacji Polski. Co ciekawe, wtedy w GKS furorę robił z Dawidem Nowakiem, którego teraz spotkał w... Cracovii. - Znamy się wiele lat, rozumiemy bez słów i mam nadzieję, że znów pokażemy się z takiej jak wtedy strony - uśmiecha się Cetnarski.
Z kolei Iwan jest pod wrażeniem możliwości dwójki Nowak #- Zjawiński. - Tym bardziej, że Podoliński jest, jeśli chodzi o ustawienie, elastyczny, więc Cracovia może grać dwoma napastnikami. A będzie to nawet wskazane - uważa.
Optymizmem może napawać to, że większość letnich sparingów Cracovia wygrała. Wyniki gier kontrolnych: Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1, Ruch Chorzów 3:0, Rozwój Katowice 2:1, BKS Stal Bielsko-Biała 2:1, Energetyk ROW Rybnik 3:1, Karpaty Lwów (młodzieżowy zespół) 0:1, PGE GKS Bełchatów 1:2, Polonia Warszawa 3:0.
Forma "Pasów" może być jednak pewnego rodzaju niewiadomą, bo w ostatnim sparingu drużyna zmierzyła się z beniaminkiem III ligi Polonią Warszawa i wcale nie zachwyciła. - Czy wolałbym zagrać z kimś mocniejszym? Nie ma co narzekać. Przecież w Polonii też grają doświadczeni zawodnicy. A że był to "mecz przyjaźni", nie ma żadnego znaczenia, bo takie spotkania rozgrywają, ale kibice na trybunach. My, piłkarze, na boisku nie możemy sobie na to pozwolić - wyjaśnia Żytko.
Decyzją Podolińskiego, w tym sezonie kapitanem Cracovii będzie bramkarz Krzysztof Pilarz, a oprócz niego do rady drużyny należą Adam Marciniak i Marcin Budziński.
Dodajmy, że do zmian doszło także w Zabrzu, a najciekawszą jest na pewno odejście Prejuce'a Nakoulmy do tureckiego Mersin Idman Yurdu SK.