Drużyna z Sociedad po raz ostatni punkt na Camp Nou zdobyła w 1995 roku (potem doznała 18 porażek w lidze i 2 w Pucharze Króla; bramki: 3:30), a komplet punktów w 1991 roku. Broniąca tytułu „Barca” była zdecydowanym faworytem meczu, ale do jego końca musiała drżeć o wynik.
- Udało nam się przetrwać spotkanie z bardzo trudnym przeciwnikiem. Jestem zadowolony z postawy piłkarzy oraz z ich umiejętności... frustrowania rywali. Zasłużyliśmy na zwycięstwo, choć nie było nam łatwo – przyznał szkoleniowiec „Dumy Katalonii” Luis Enrique.
Najlepszym zawodnikiem meczu był Lionel Messi, który zdobył dwa gole i zaliczył asystę przy trafieniu Paco Alcacera. Z 29 bramkami na koncie umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji najlepszych strzelców La Liga i odzyskał samodzielne prowadzenie w klasyfikacji „Złotego Buta”.
Messi w tym sezonie zdobył już 45 goli w 44 meczach (zalicza szósty taki sezon). Jest też o krok od uzyskania swej 500. bramki w barwach Barcelony (w pierwszej drużynie, licząc wszystkie rozgrywki). W 575 spotkaniach strzelił ich aż 498, a ponadto zaliczył 197 asyst. Fenomen.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
