https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miasto walczy z najmem krótkoterminowym, a samo wynajmuje na to gminne lokale

Piotr Ogórek
Władze Krakowa umożliwiają turystom najem krótkoterminowy w lokalach gminnych
Władze Krakowa umożliwiają turystom najem krótkoterminowy w lokalach gminnych Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Zarząd Budynków Komunalnych dwa lokale z zasobu gminnego przeznaczył na najem krótkoterminowy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że we wrześniu zeszłego roku miasto powołało zespół do działań ograniczających... negatywne skutki rozwoju najmu krótkoterminowego. O najmie krótkoterminowym w lokalach gminnych poinformował radny Łukasz Gibała, który w tej sprawie wysłał interpelację do prezydenta Jacka Majchrowskiego.

WIDEO: Krótki wywiad

Chodzi o dwa lokale w Nowej Hucie. Jeden z nich znajduje się na os. Zielonym 22. Do niedawna działała tam Kokosanka, lokalna kawiarnia z tradycjami. Kawiarnia zaprzestała działalności, a na jej miejsce Zarząd Budynków Komunalnych znalazł już nowego najemcę, który prowadzi tam pokoje na wynajem.

- Drążąc sprawę, dotarliśmy do innej umowy najmu z ZBK, podpisanej we wrześniu ubiegłego roku. 175-metrowy lokal, dwa piętra w budynku na os. Zgody 7, został wynajęty pod "wynajem krótkotrwały pokoi gościnnych". To jakieś kompletne nieporozumienie, że gminne lokale zamieniane są w pokoje na krótkotrwały najem – dodaje Gibała.

Miasto kontra najem krótkoterminowy

Sprawa jest rzeczywiście kuriozalna, bo zupełnie nie jest spójna z polityką miasta. We wrześniu zeszłego roku Jacek Majchrowski powołał "zespół zadaniowy ds. usług hotelarskich świadczonych w obiektach niekategoryzowanych w Krakowie". Jego celem jest wypracowanie działań ograniczających negatywne skutki rozwoju najmu krótkoterminowego.

W tym samym miesiącu Jacek Majchrowski mówił tak: "To nie miasto wynajmuje lokale w centrum miasta, ale ich prywatni właściciele. To oni decydują, czy w lokalu będzie bank zamiast rzemieślnika, czy mieszkanie będzie wynajęte lokatorom na lata, czy turystom na kilka nocy (…). Jako władze miasta nie zmienimy od razu istniejącego stanu. Przedsiębiorcy i właściciele kamienic muszą rozumieć prosty fakt – czy godząc się na określony typ działalności w budynku, pośrednio nie przyczyniają się do rozkładu relacji społecznych, autentyczności całych kwartałów naszego miasta".

- Z jednej strony władze Krakowa chcą walczyć z krótkoterminowym najmem, a z drugiej – w miejskich lokalach użytkowych prowadzony jest wynajem pokoi. To kompletny absurd, rażąca niekonsekwencja ze strony miasta – komentuje Łukasz Gibała, który w tej sprawie napisał do prezydenta interpelację.

ZBK: najem krótkoterminowy jest zgodny z prawem

Jak precyzuje nam ZBK, najem krótkoterminowy jest już prowadzony w lokalu na os. Zgody. - Umowa najmu dla lokalu na os. Zielonym została podpisana na początku listopada. W lokalu trwają aktualnie prace adaptacyjne - mówi nam Karolina Banduła, rzeczniczka ZBK. W obu przypadkach umowy zawarto na czas nieokreślony.

Spytaliśmy także urzędników, jak takie działania gminy mają się do zapewnień władz miasta, że te chcą walczyć z najmem krótkoterminowym. Na odpowiedź czekamy. Karolina Banduła odpowiada tylko, że zgodnie z przepisami prawa istnieje możliwość najmu krótkotrwałego. - Do tej pory nie odnotowaliśmy żadnej skargi od mieszkańców na działalność w obu lokalach. Jeśli takie skargi się pojawią, to sprawdzimy je razem z policją - dodaje rzeczniczka ZBK.

Uciążliwi turyści. Potrzebne są przepisy unijne

Wynajmowanie na krótki okres pokoi i mieszkań w kamienicach czy blokach jest często dużą uciążliwością dla ich stałych mieszkańców. Skarżą się na hałas, śmieci, ślady po nocnych imprezach. Jak zaznacza Łukasz Gibała, z rejonów miasta, w których się nasila, znikają lokalne sklepiki i usługi dla mieszkańców, a zastępują je te tworzone "pod turystów": sklepy z alkoholem i pamiątkami, sieciowe kawiarnie. Rosną ceny w sklepach spożywczych. W efekcie i sami mieszkańcy uciekają do innych dzielnic. Szacuje się, że w portalach rezerwacyjnych ogłasza się około 5 tys. krakowskich apartamentów i pokoi do wynajęcia.

– Fakt, że z mapy Krakowa znikają niewielkie punkty gastronomiczne i usługowe, zastępowane przez kolejne apartamenty i pokoje na wynajem, musi budzić zaniepokojenie. Jest ono tym większe, jeśli dzieje się to w nieruchomościach należących do miasta. Jeśli ten trend nie zostanie powstrzymany, wkrótce działające nieraz od dziesięcioleci miejsca będziemy mogli oglądać już tylko na wystawach takich, jak "Bufet pod Kombinatem" w nowohuckim oddziale Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Wyłącznie na archiwalnych fotografiach – napisał w interpelacji Łukasz Gibała.

Z problemem najmu krótkoterminowego walczą inne miasta Europy, w tym Barcelona, Berlin czy Amsterdam. Do tego potrzebne są jednak spójne regulacje prawne w obrębie Unii Europejskiej. W zeszłym roku o przyspieszenie prac w tym temacie przez Komisję Europejską apelowało 14 popularnych miast turystycznych, w tym Kraków. Sygnatariusze domagają się m.in. przepisu, który wymusi na portalach rezerwacyjnych (takich jak Booking czy Airbnb) podawanie informacji, czy dane lokum do wynajmu jest oficjalnie zarejestrowane w danym mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Sun

Rano w ub.tygodniu był puszczony w radiu wywiad na ten temat z Dyr.ZBK Kat.Z. - z całym szacunkiem, ale żeby taki matoł co nawet nie umie się wypowiadać, piastował takie stanowisko to wstyd. Na zarzuty odparła, że ZBK nie podpisało umowy na najem krótkoterminowy tylko na cyt."...najem pokoi. Kropka!" Tak dokładnie brzmiała jej wypowiedź. Majchr.musi mieć ładne wały w nieruchomościach gminnych, o których ona wie, skoro nadal nie wyleciała na zbity pysk !!!

K
Kubki

Pamiętajcie wlodaze miast, bogaci mieszkańcy, to ogromne wpływy do miasta i polski. Koncerny hotelowe to tak naprawdę zubożenie miast, bo mają dobrych prawników, że płacą mało podatków.

O
Och

Trump na hotelach się dorobił, bo nie było najmu krótkoterminowego. Zamiast trumpa może żyć godnie kilkaset osób, rodzin,, wybór jest miast.

I
Ich

To jest przecie dobry zarobek dla ludzi z miast. Z tego nie muszą czerpać zyski międzynarodowe koncerny.

G
Gość
27 lutego, 15:24, Goorol:

Co może taki zespół ? Nic. Ale faktem jest ze wrzucanie piętrowych łóżek do zwykłych mieszkań i robienie małego hostelu to powinno byc karane

27 lutego, 18:45, Gość:

Karalne bo? Czy kawiarnia też ma być karana za za dużo krzeseł? O ile płacony jest podatek, właściwe zużycie mediów i nie ma hałasu to nie ma najmniejszej podstawy zakazywać ludziom korzystać ze swojego jak chcą.

Nie każdy budynek jest przystosowany do takiej działalności. Popatrz przez analogię co się działo w tym feralnym escape roomie w Koszalinie. Przecież to budynek prywatny i co to kogo obchodzi co ktoś tam robi. Hotele podlegają odpowiednim regulacjom. A to ppoż, a to budowlanym. Albo spróbuj sobie wykupić OC/AC na zwykły samochód a spróbuj na taksówkę. Niby auto to samo, jeździ po tych samych drogach i niby nikomu nic do tego, jak korzystasz ze swojej własności, ale...

G
Gość
27 lutego, 15:24, Goorol:

Co może taki zespół ? Nic. Ale faktem jest ze wrzucanie piętrowych łóżek do zwykłych mieszkań i robienie małego hostelu to powinno byc karane

Karalne bo? Czy kawiarnia też ma być karana za za dużo krzeseł? O ile płacony jest podatek, właściwe zużycie mediów i nie ma hałasu to nie ma najmniejszej podstawy zakazywać ludziom korzystać ze swojego jak chcą.

G
Gość

Ale według deklaracji śmieciowej to mieszka w tym lokalu zapewne jedna osoba...

G
Goorol

Co może taki zespół ? Nic. Ale faktem jest ze wrzucanie piętrowych łóżek do zwykłych mieszkań i robienie małego hostelu to powinno byc karane

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska