Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michel ma wzmocnić lewą obronę Wisły Kraków

Bartosz Karcz
Michela w zespole Wisły chce Michał Probierz
Michela w zespole Wisły chce Michał Probierz fot. archiwum
Jan Frederiksen nie będzie piłkarzem Wisły. Duńczyk nie przyjął warunków zaproponowanych przez krakowski klub. Jego oczekiwania kontraktowe były znacznie wyższe i w związku z tym "Biała Gwiazda" zrezygnowała z pozyskania tego piłkarza. Nie oznacza to jednak, że Wisła nie będzie miała nowego lewego obrońcy. Wprost przeciwnie. Już w czwartek w Krakowie powinien zjawić się bowiem Michel Garbini Pereira, czyli Brazylijczyk, który ostatnio występował w Arisie Saloniki.

Wisła była skłonna zatrudnić Frederiksena, bo sportowo przeszedł on pomyślnie testy, jakim został poddany na zgrupowaniu w Słowenii. Gdy doszło jednak do negocjacji szczegółów kontraktu, okazało się, że różnice w oczekiwaniach piłkarza a tym, co klub z ul. Reymonta jest mu w stanie zaoferować, są zbyt duże.

Już w poniedziałek trener Michał Probierz mówił, że nie ma powodów do paniki, bo w razie fiaska rozmów z Frederiksenem, Wisła ma inne opcje na lewą obronę. Jedną z nich jest właśnie Michel. To zresztą Probierz "wymyślił" tego piłkarza dla "Białej Gwiazdy", bo poznał go podczas swojej krótkiej pracy w Arisie. Michel to ofensywnie grający obrońca z niezłymi warunkami fizycznymi (187 cm wzrostu). Może występować nie tylko na boku obrony, ale również w pomocy. Z Arisem rozstał się, ponieważ grecki klub od wielu miesięcy nie płacił mu pensji. Nie tylko zresztą jemu, bowiem problemy finansowe Arisu są powszechnie znane, a z tego właśnie powodu przygoda Probierza w Grecji trwała tak krótko, ledwie dwa miesiące. Do Wisły Michel przyjdzie jako wolny zawodnik. W tym momencie wygląda na to, że Brazylijczykowi pozostanie przejść jedynie testy medyczne. Szczegóły rocznej umowy zostały już bowiem ustalone. Na razie jednak tylko ustnie. Dopóki zatem nie podpisze on kontraktu z Wisłą, trudno ten transfer uznać za przesądzony.

Krakowski klub zaproponował Michelowi gorsze warunki niż Aris, ale w przeciwieństwie do Greków, Wisła będzie wypłacalna, co dla Brazylijczyka po ostatnich doświadczeniach, ma duże znaczenie. Z punkty widzenia "Białej Gwiazdy" ważne jest również to, że Michel prócz brazylijskiego, ma włoski paszport. Oznacza to, że formalności, związane z jego zatrudnieniem, znacznie się skrócą, a piłkarz jako obywatel kraju Unii Europejskiej nie będzie blokował miejsca dla obcokrajowców.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj za darmo

Dyrektor MORD-u chce ograniczyć ruch "elek" Przeczytaj!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska