- Zbliża się listopad. Dla kierowanego przez Pana Stowarzyszenia Przyjaciół Odnowy Zabytków w Miechowie to pracowity okres...
- Jak co roku 1 i 2 listopada będziemy na miechowskim cmentarzu kwestować, zbierając środki na odbudowę kolejnych zabytkowych pomników nagrobnych.
- Zapewne przy tej okazji zostanie też oddany jakiś odnowiony przez Was pomnik.
- W sumie w tym roku udało nam się odrestaurować trzy nagrobki. Dwa z nich poświęciliśmy podczas lipcowego odpustu. Natomiast we Wszystkich Świętych, podczas procesji, będziemy święcić pomnik nagrobny Kacpra Dońca, właściciela ziemskiego z Woli Luborzyckiej, który zmarł w 1910 roku. Jego nagrobek, wykonany z kamienia pińczowskiego, był bardzo piękny, ale już bardzo zniszczony. Wkrótce nic by z niego nie zostało. Dlatego podjęliśmy się trudu jego uratowania.
Ze względu na poważne zniszczenia renowacja była kosztowna, pochłonęła około 10 tysięcy złotych.
-Grobem nikt się nie opiekował?
- Nie, Kacper Doniec zmarł samotnie. Nie ma naszym terenie żadnej rodziny.
- A co go łączyło z Miechowem?
- Nie wiemy o tym człowieku zbyt wiele. Nie znamy nawet daty jego urodzenia. Prawdopodobnie kupił w okolicy jakieś włości, albo nimi zarządzał. Był zapewne człowiekiem zamożnym, skoro wystawiono mu tak okazały pomnik.
- Wiadomo już na co będą przeznaczone pieniądze z tegorocznej kwesty?
- Będziemy zbierać na odbudowę czterech pomników, znajdujących się w najstarszych kwaterach naszego cmentarza. Nagrobki pochodzą jeszcze z XIX wieku. Dwa z nich to grobowce członków rodziny Franckich. To kiedyś była znana w Miechowie rodzina farmaceutów i prawników. Potem jej członkowie prawdopodobnie wyjechali za granicę i tam zmarli.
- Słyszałem, że w tym roku szykujecie również niespodziankę wydawniczą...
- W związku ze stuleciem odzyskania niepodległości nasze stowarzyszenie wyda na początku listopada tomik poezji Janiny Bergander. Będzie zawierał trzydzieści wierszy poświęconych Miechowowi. Autorka, która skończyła w tym roku 97 lat, pisze o dawnych szkołach, o miechowskich Żydach, o różnych ciekawych miejscowych postaciach. Wszystko będzie zilustrowane grafikami ze starymi budynkami, ulicami i bramami. Autorem grafik jest Włodzimierz Barczyński. W okolicach 11 listopada chcemy to wydawnictwo wręczać szkołom i innym instytucjom.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wybory samorządowe 2018 | Jak głosować poza miejscem zamieszkania?