https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy przeciwko urzędowej koncepcji Trasy Łagiewnickiej

Piotr Ogórek
mat. prasowe
Trasa Łagiewnicka, czyli III obwodnica Krakowa ma powstawać od lutego przyszłego roku. Ale część mieszkańców domaga się zmiany jej koncepcji.

Główny zarzut, jaki mają mieszkańcy pod adresem urzędników w sprawie Trasy Łagiewnickiej, to nie respektowanie uchwały kierunkowej do prezydenta, która zakładała, że nowa droga będzie miała po dwa pasy ruchu w każdym kierunku oraz skrzyżowania jednopoziomowe. Krakowianie skupieni w Stowarzyszeniu na Rzecz Zmiany Trasy Łagiewnickiej złożyli nawet wniosek do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska o unieważnienie decyzji środowiskowej. Urzędnicy ze spółki powołanej do jej budowy są jednak pewni siebie i uważają, że ta decyzja zostanie podtrzymana, a budowa ruszy za rok.

- Aktualna koncepcja Trasy Łagiewnickiej nie jest zgodna z uchwałą kierunkową Rady Miasta z zeszłego roku, która wzywała do rezygnacji z bezkolizyjnych węzłów na rzecz zwykłych skrzyżowań oraz do przekroju 2x2, a w projekcie jest 2x3, a czasami nawet 9 pasów - mówił wczoraj na komisji infrastruktury rady miasta Radosław Wroński z Forum na Rzecz Czystego Powietrza. Mieszkańcy obawiają się, że trasa w obecnym projekcie będzie położona bardzo blisko ich mieszkań i domów, spowoduje większy hałas, wzrost zanieczyszczeń i wprowadzi do miasta tranzyt z IV obwodnicy. Zwracają również uwagę, że najpierw powinny powstać trasy - Zwierzyniecka i Pychowicka, a dopiero potem Łagiewnicka.

- Zadaniem Trasy Łagiewnickiej jest przeniesienie na nią ruchu nie z IV, a z II obwodnicy miasta - odpowiadał Jerzy Marcinko, prezes spółki Trasa Łagiewnicka.

Krzysztof Migdał, dyrektor ds. technicznych, przekonywał, że główny przebieg nowej drogi wynika z wielu dokumentów, w tym z decyzji środowiskowej, i możliwe są tylko nieznaczne korekty w projekcie.

- Uchwała kierunkowa nakładała na nas stworzenie skrzyżowań jednopoziomowych. Przy takim natężenie ruchu spowodowałoby to wielkie korki i to nie na III obwodnicy, ale na wszystkich drogach prostopadłych do niej - zauważa Migdał.

Na posiedzeniu komisji infrastruktury przekonywał, że główny ciąg trasy ma układ 2x2. Pojawiają się za to pasy rozprowadzające ruch i dodatkowy buspas. Jak dodał, miasto realizuje Trasę Łagiewnicką jako pierwszą, bo ma już ona decyzję środowiskową, która jest ważna do września tego roku, a po drugie otrzymano bezzwrotne dofinansowanie 100 mln zł na budowę linii tramwajowej do Kurdwanowa.

W lutym 2018 roku ma ruszyć budowa. Wcześniej wykonawca musi zdobyć wszystkie niezbędne pozwolenia. Zakończenie inwestycji w 2020 r. Koszt to 802 mln zł. Miasto będzie ją spłacać do 2042 r. po ok. 61 mln zł rocznie.

Koniec przetargu na Trasę Łagiewnicką. Spłacimy ją w 24 lata

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mrq
Zgadzam się że zacząć powinno się od trasy Pychowickiej i Zwierzynieckiej (odciążenie ATW jest potrzebne jak powietrze). Ale skrzyżowania jednopoziomowe? Toż to totalna bzdura na III obwodnicy miasta która wygeneruje tylko korki. To samo przekrój. 2x3 pasy są jak najbardziej w porządku. Prawym i tak zazwyczaj jadą zawalidrogi typu TIRy. Wystarczy popatrzeć na ul. Christo Botewa. Trzy pasy jedzie się bardzo przyjemnie.
T
Tyb
Budowac i nie przejmowac sie oszołomami.
K
Konik Krakusek
Stop Łagiewnickiej, najpierw Zwierzyniecka (TUNEL!) i Pychowicka (MOST), a potem ta. Wtedy odciążenie ATW, Konopnickiej, Kamieńskiego jest realne.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska