Czytaj też: SMS ostrzeże Gnojnik przed wielką wodą
"Promocja" cenowa potrwa tylko do końca roku. Uzyskane ze sprzedaży mieszkań pieniądze miasto chce przeznaczyć na inwestycje. Samorząd liczy na to, że w ten sposób pozyska 3 miliony złotych.
To sporo, zważywszy, że tegoroczny budżet piwnego grodu jest mocno okrojony. Miasto musi spłacać kredyty, które zaciągnęło w ostatnich latach jako swój wkład do inwestycji unijnych. W tej chwili Brzesko jest zadłużone na 50 milionów złotych. Jest to górna, dopuszczalna granica.
O dużych inwestycjach (oprócz budowy kanalizacji w gminie i budowy wodociągu w Porębie Spytkowskiej) w ogóle nie może być mowy. Funduszy nie ma także na remont mieszkań, których miasto ma w swoich zasobach ponad czterysta.
Przedstawiciele brzeskiego magistratu spodziewają się, że sporo osób skorzysta z oferty wykupu mieszkań. Podkreślają, że propozycja jest bardzo kusząca i atrakcyjna. Do tej pory mieszkanie komunalne ich najemcy mogli nabyć za 20 procent wartości. Od przyszłego roku, aby stać się właścicielem miejskiego lokalu, trzeba będzie zapłacić aż 4o procent jego rynkowej wartości.
Euro 2012 coraz bliżej! Zobacz, co będzie się działo w Krakowie
Nowa lista leków refundowanych**[SPRAWDŹ!] **
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!