Małopolskie rolnictwo charakteryzuje się dużym rozdrobnieniem gospodarstw. Statystycznie gospodarstwo ma ok. 3-4 ha powierzchni rozproszonej na 8 działkach. Lokalnym, drobnym gospodarstwom z naszego regionu jest więc trudno produkować i sprzedawać swoje plony na większą skalę, najczęściej zaspokajają jedynie potrzeby właścicieli.
Odpowiedzią na dalsze rozdrabnianie użytków rolnych mają być scalenia gruntów. Tego typu zadania zrealizują powiaty: myślenicki, miechowski, tarnowski, brzeski i gorlicki, na co każdy z nich otrzyma dofinansowanie z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. W sumie – 42,5 mln zł. Umowy dla pierwszych dwóch – myślenickiego i miechowskiego – przekazał dzisiaj wicemarszałek Stanisław Sorys.
- Prowadzenie gospodarstw w Małopolsce jest trudne ze względu na duże rozdrobnienie gruntów rolnych. Można jednak przy pomocy środków unijnych modernizować lokalne rolnictwo. Zawsze w tym miejscu posługuję się przykładem Bawarii, która była jednym z prekursorów zintegrowanego rozwoju obszarów wiejskich. Dotyczyło to także scaleń. Dlatego, korzystając z doświadczeń innych regionów, staramy się wcielać dobre rozwiązania w Małopolsce – mówi Stanisław Sorys.
Dofinansowanie przyznano pięciu powiatom: myślenickiemu (scalenia w Krzeczowie, gmina Lubień), miechowskiemu (scalenia w Marcinkowicach), gorlickiemu (na scalenia w Racławicach w gminie Biecz oraz w Sękowej), brzeskiemu (scalenia w Strzelcach Wielkich w gminie Szczurowa), tarnowskiemu (scalenia w miejscowościach: Nieciecza, Czyżów oraz część Podlesia Dębowego i Żabna). Najwyższe wsparcie – prawie 12,7 mln zł – otrzyma powiat brzeski. Nieco ponad 8,5 mln zł trafi do powiatu myślenickiego. Powiat gorlicki otrzyma w sumie ponad 13,3 mln zł. Powiat tarnowski na scalenia dostanie prawie 4,8 mln zł, a powiat miechowski – prawie 3,2 mln zł. Dofinansowanie można też przeznaczyć na poprawę kształtu działek i zapewnienie im dostępu do drogi publicznej, a także prace melioracyjne.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 5. „Borówka czy jagoda?”
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
data-hide-cover="false" data-show-facepile="false">