Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mobilne płuca w Starym Sączu. Przez dwa tygodnie będą mierzyć poziom zanieczyszczenia powietrza. Potem będą w Kamionce Wielkiej i Chełmcu

Alicja Fałek
Alicja Fałek
Mobilne płuca stanęły na rynku w Starym Sączu
Mobilne płuca stanęły na rynku w Starym Sączu Alicja Fałek
Polski Alarm Smogowy w Dniu Czystego Powietrza, czyli 14 listopada, rozpoczął czwartą edycję kampanii „Zobacz czym oddychasz. Zmień to”. Mobilne płuca wyruszyły w Polskę, by pochłaniać zanieczyszczenia z powietrza. Od wtorku, 3 stycznia, przez dwa tygodnie będą stacjonować na rynku w Starym Sączu. Potem odwiedzą jeszcze Kamionkę Wielką i Chełmiec.

Po raz kolejny kampania Polskiego Alarmu Smogowego dociera na Sądecczyznę. Rok temu dwumetrowy model ludzkich płuc, które „oddychając” pochłaniają zanieczyszczenia z powietrza można było obserwować pod Urzędem Gminy w Chełmcu. Sztuczne płuca zbudowane są z tkaniny, która filtruje powietrze wdmuchiwane dzięki wentylatorom. Dzięki temu ciemnieją w takim stopniu, jak zanieczyszczone jest powietrze w danym miejscu. Urządzenie wyposażone jest również w wyświetlacz, który wskazuje aktualny poziom zanieczyszczenia powietrza.

Tym razem instalacja odwiedzi trzy sądeckie miejscowości. Do 17 stycznia będzie pokrywała się pyłem i przybierała grafitowy, a nawet czary kolor (w zależności od zanieczyszczenia powietrza) w Starym Sączu. Następnie mobilne płuca stacjonować będą przez dwa tygodnie przed Urzędem Gminy w Kamionce Wielkiej, a przez kolejne dwa tygodnie ponownie ustawione będą przed urzędem w Chełmcu.

- Cztery lata temu w naszej pierwszej kampanii brała udział tylko jedna instalacja mobilnych płuc. W tym sezonie grzewczym dysponujemy już siedmioma instalacjami, które odwiedzą aż 63 lokalizacje w dziewięciu województwach - mówi Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.

Jak dodaje to efekt zaangażowania zaangażowanie aktywistów alarmów smogowych, społeczników i biznesu. Jedna z instalacji została zbudowana przez uczniów tzw. „samochodówki” - szkoły zawodowej z Wejherowa na Pomorzu. Na Śląsku mobilne płuca ufundowała z własnych środków Fundacja Better Future, a w kujawsko-pomorskim nową instalację wykonali aktywiści alarmu smogowego z niewielkiej Kcyni.

– Liczymy na to, że po tym sezonie grzewczym do naszej kampanii przyłączy się więcej podmiotów – zaznacza Piotr Siergiej.

Co łączy Stary Sącz, Kamionkę Wielką i Chełmiec, że właśnie w tych trzech miejscowościach pojawią się mobilne płuca? Przede wszystkim właśnie w tych konkretnych lokalizacjach nie jest prowadzony pomiar jakości powietrza, a mieszkańcy nie mają świadomości jakim powietrzem oddychają. Dopiero obserwacja instalacji, która z dnia na dzień robi się coraz ciemniejsza, zaczyna dawać do myślenia. Inicjatorzy kampanii mają nadzieję, że pokazując jakie groźne pyły gromadzą się w naszych płucach, zachęcą mieszkańców do zmiany źródła ogrzewania na bardziej ekologiczne i docieplenie domów. Z badań prowadzonych przez Polski Alarm Smogowy wynika, że aż 70 proc. polskich domów nie ma wystarczającego ocieplenia ścian i stropów, co sprawia, że ogrzewanie ich generuje znaczne straty finansowe.

Prezes ZBP o prognozach inflacyjnych

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska