Modernizacja os. Pileckiego w Oświęcimiu rozwiąże problemy mieszkańców z turystami parkującymi na osiedlowych placach i uliczkach? Zdjęcia

Wielu turystów zamiast skorzystać z parkingu w nowym centrum otwartym w połowie czerwca przy ul. Więźniów Oświęcimia, stara się szukać bezpłatnych miejsc na ulicach wewnątrzosiedlowych, co spotyka się protestami mieszkańców.

- Szukamy takich rozwiązań, które pozwoliłyby ograniczyć takie zachowanie turystów. Jednym z pomysłów jest zmiana organizacji ruchu w rejonie osiedla rtm. Witolda Pileckiego, wprowadzenie nowego oznakowania. Złożyliśmy taką propozycję, czekamy na stanowisko Rady Osiedla, która będzie ją konsultować z mieszkańcami – mówił prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut podczas niedawnego spotkania z mieszkańcami.

Przybliżył też plany związane z modernizacją tego osiedla. Jest już gotowy projekt, a miasto złożyło wniosek o finansowanie z programu rządowego Polski Ład.

– Inwestycja obejmie budowę parkingu, zmodernizowanie chodników, oświetlenia, infrastrukturę techniczną oraz plac zabaw. Jej koszt to ponad 7,8 mln zł - wylicza prezydent Chwierut.

W tym miesiącu ma okazać się, czy projekt zgłoszony przez Oświęcim znajdzie się na liście dofinansowanych.

Miasto przystąpiło do zmiany planu miejscowego, co ma pozwolić na budowę parkingu w rejonie skrzyżowania ulic Więźniów Oświęcimia i Legionów. - Mamy wstępną deklarację Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego co do realizacji takiego projektu - twierdzi prezydent miasta.

Innym zamierzeniem jest budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Legionów i Więźniów Oświęcimia. Jest to droga wojewódzka. W związku z tym miasto wystąpiło do marszałka o rozpoczęcie tej inwestycji. Jak spodziewają się w Oświęcimiu, po oddaniu nowej obwodnicy miasta będzie to najbliższy dojazd z dróg ekspresowych i obwodnicy południowej do Miejsca Pamięci. Wówczas ruch znacznie się zwiększy.

Tymczasem według mieszkańców Pileckiego i części radnych problem w dużym stopniu mogłoby ograniczyć otwarcie dla turystów przejścia ul. Bartoszewskiego z ul. Leszczyńskiego, gdzie znajdują się parkingi zbudowane w poprzednich latach właśnie pod kątem ruchu turystycznego. Na takie rozwiązanie nie zgadza się Muzeum Auschwitz, tłumacząc stanowisko względami bezpieczeństwa. Ul. Bartoszewskiego pełni rolę ciągu ewakuacyjnego.