https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mogilany: punkt upokorzenia kierowców. Żeby zdobyć viaBOX trzeba czekać 7 godzin

Magdalena Jadach, Magda Wrzos-Lubaś
W punkcie dystrybucyjnym w Mogilanach na kupno viaBOX-u trzeba czekać kilka godzin
W punkcie dystrybucyjnym w Mogilanach na kupno viaBOX-u trzeba czekać kilka godzin Marcin Makówka
Siedem godzin trzeba czekać w kolejce, aby w punkcie dystrybucyjnym w podkrakowskich Mogilanach - jedynym w Małopolsce - zdobyć urządzenia do elektronicznego poboru opłat do poruszania się po polskich drogach.

Czytaj także: Kraków: szyna wygięła się w ul. Limanowskiego (ZDJĘCIA,SONDA)

1 lipca e-myto ma zastąpić istniejące obecnie winiety. Kierowcy będą płacić za przejazd drogami ekspresowymi i autostradami w systemie viaTOLL. Muszą więc wyposażyć się w viaBOX-y, specjalne urządzenia, które będą rejestrowały, ile kilometrów dany pojazd przejechał. Nikt jednak nie zadał sobie trudu, aby zapewnić kierowcom możliwość sprawnego nabycia urządzenia i podpisania umowy.

- Ustawiłem się w kolejce zaraz po 6 rano, ale i tak nie byłem pierwszy. W sumie zajęło mi to ponad siedem godzin - oburza się Krzysztof Gajda, właściciel firmy przewozowej z Grybowa.

Oczekujący chowają się przed upałem w pomieszczeniu, ale wielu musi czekać na słońcu. Ludzie piją wodę, soki i napoje energetyczne, aby przetrwać. Niektórzy rezygnują z czekania. - Jak można tak traktować ludzi? - zastanawia się Andrzej Michałowski, kierowca z Wolbromia. - Przecież ci, którzy muszą się zarejestrować w systemie, to są ludzie pracujący. Nikt nie szanuje naszego czasu pracy - denerwuje się mieszkaniec Wolbromia.

Takich oburzonych kierowców spotkaliśmy wczoraj w Mogilanach dużo więcej. - Czekam tutaj od 7 rano, a jestem w dopiero dziewiąty w kolejce, ale nie mam innego wyjścia, bo muszę to załatwić. Jedno jest pewne: zostało zorganizowanych za mało punktów - mówi kierowca w Tymbarku. - Skoro musimy najpierw zarejestrować się przez internet, to powinni nas umawiać na konkretną godzinę. To jest skandal. W takich kolejkach, to stałem w komunizmie za kiełbasą - dodaje właściciel firmy Eurotransport z Tarnowa.

Wydawaniem urządzeń pomiarowych zajmuje się firma DKV Euro Service Polska, wynajęta przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Artur Mrugasiewicz, rzecznik GDDKiA, zapewnia, że pojawią się nowe punkty, gdzie kierowcy będą mogli dokonać formalności. Kiedy dokładnie - nie wiadomo.

Dlaczego wcześniej nie zadbano o organizację dystrybucji viaboksów, nie umie też wyjaśnić Dorota Prochowicz, rzeczniczka DKV Euro Service Polska. - Wdrażanie systemu to proces ciągły, mogą więc pojawić się pewne trudności - to jej cały komentarz.

System viaTOLL działa bezprzewodowo. Składa się z dwóch elementów: urządzenia viaBOX, zamontowanego w samochodzie, i anten rozmieszczonych przy płatnych drogach. Przy każdym wjeździe i wyjeździe z płatnej drogi zbudowane zostaną specjalne bramownice wyposażone w anteny. Tym samym od 1 lipca znikną więc winiety i zastąpi je e-myto, czyli opłata drogowa narzucona przez Unię Europejską.

Nowy system na wybranych odcinkach dróg krajowych, ekspresowych i autostrad będzie obowiązywać pojazdy o masie powyżej 3,5 tony. W Małopolsce dotyczy to dróg: S7 (ekspresowy
odcinek zakopianki), DK 94 (Kraków - Olkusz - Bytom) i autostradowej obwodnicy Krakowa. Wprowadzaniu opłat za obwodnice szczególnie sprzeciwiają się samorządowcy, bojąc się, że ruch tranzytowy przeniesie się do miast. W kwietniu rezolucję w tej sprawie do ministra skierowali radni Krakowa. Pozostała bez odpowiedzi.

W środę projekt nowelizacji ustawy o transporcie drogowym w imieniu klubu Prawo i Sprawiedliwość złożył w Sejmie poseł Andrzej Adamczyk. - Chcemy, aby obwodnice zostały wyłączone z listy płatnych odcinków. Myto za przejazd nie powinno też obejmować autobusów - twierdzi. O ile klub jest gotowy negocjować drugą kwestię, sprawa obwodnic nie ma podlegać dyskusji.

Kraków: rozpoczęła się**rekrutacja na studia 2011**

Chcesz iść za darmo do Parku Wodnego w Krakowie? **Rozdajemy bilety**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
anka
Ludzie mają święte prawo kupić to urządzenie ostatniego czerwca. Nie ma żadnego obowiązku wydawania kasy wcześniej. Jeżeli ktoś sobie wymyślił pobieranie opłat to powinien przygotować się do tego jak należy a nie zwalać winę na ludzi mających płacić.
P
Polka
Gdzie siedzieli i nic nie robili? Od m-c jeździmy po puntkach, które podawali na infolinii. W tych punktach mówią, że jeszcze nie mieli szkoleń, że dopiero po 1 lipca będą sprzedawać urządzonka, że oni jeszcze nic nie wiedzą. Są pkt dystrybucji (stacje Lotos, BP) i punkty obsługi klienta jeden na całe województwo. Na stacjach jeszcze dziś rozdają tylko ulotki a nie podpisują umów. Na infolinii powiedzą Ci, że na wytyczonych stacjach mają obowiązek, a na stacji zieloni nie mają o niczym pojęcia. Więc nie mów "Obserwatorze", że ludzie nie interesują się tym, że na ostatnią chwilę
o
obserwator
gdzie wy byliście od kwietnia ??? 3 tygodnie temu jeszcze tam nikogo nie było, ci ludzie nie mieli co robić !!!
teraz wszyscy przyjeżdzają na 4 rano, i stoi 40 osób w kolejce do południa :) przychodzi godzna 15 i jest 5 - 10 osób . gdzie była telewizja TVN, radio kraków i rmf, gazeta krakowska - w maju ???? zeby ludzi upominać aby zgłaszali sie po urządzenia ????? do urzedu skarbowego nie potrafimy sie rozliczyc w terminie od 20 lat a wymagacie zeby cos nowego zrobic w terminie , gdzie była dziś pani z TVN o godzinie 13 ???? jak stanowiska były puste i nikogo nie było po ViaTolla ?? pewnie przyjechała o 6 rano zobaczyc kolejkę ludzi
p
prede
Tak to jest jak wszyscy czekają na ostatnią chwilę. Punkt jest czynny od dwóch miesięcy. Dwa tygodnie temu nie było ani jednej osoby chętnej na ViaTool. Nagle wszyscy sobie przypomnieli że od 1 lipca nie będzie innej opcji. Sami ludzie są sobie winni, że teraz stoją w kolejce.
p
pp
Nierzetely artykuł

Po pierwsze to nie jest Punkt Dystrybucyjny tylko Kontaktowy, odsyłam specjalistów dziennikarzy do strony internetowej systemu viaToll, poza tym odcinków dróg w Małopolsce jest więcej, które podlegają pod elektroniczny pobór opłat, rzetelne dziennikarstwo górą! ps. od 2 maja można było przychodzić i odbierać urządzenia gdzie wtedy byli wszyscy kierowcy i właściciele?
r
rem
Konieczność "zakupu" urządzenia? Jak zwykle ludzie zostawili załatwienie sprawy na ostatnią chwilę.
l
lEn
by zylo sie lepiej!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska