Choć do końca sezonu w tym roku w ekstraklasie pozostało jeszcze sześć kolejek, to na konferencji prasowej przed meczem Wisły Kraków z Górnikiem Zabrze dziennikarze zapytali trenera „Białej Gwiazdy” Kazimierza Moskala również o sprawy transferowe, a dokładnie o to, czy rozmawia na ten temat z zarządem klubu.
– Myślę, że każdy trener myśląc o poprawie gry czy jakości, chciałby wprowadzić świeżą krew – przyznał Moskal. – W naszym wypadku byłoby to mile widziane, ale teraz patrzę na każdy kolejny mecz, a co będzie dalej... Okienko transferowe jeszcze przed nami i zobaczymy, jaka będzie sytuacja.
Moim zdaniem potrzebujemy kogos do pomocy, zamiennika Dnalda bo ten gra w kratke, oby wrocul tez Sarki, srodek pomocy mamy bardziej niz przeyzwoity, powinni tez pomyslec o mlodym obroncy zeby sie uczyl przy Arku i Rysku plus bardzo solidny napastnik. Trzebe czesciej wprowadzac mlodych, bo po 10:0 w derbach jak nic widac u nich potencjal. Musimy wrocic do Europy zeby odbic sie finansowo. TSW!!!