Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mszana Dolna: awantura o mandaty radnych

Wojciech Chmura
Rafał Dara
Rafał Dara Archiwum Urzędu Miasta Mszana Dolna
Wojewódzki Sąd Administracyjny odrzucił skargi radnych Rafała Dary i Macieja Dulęby na uchwałę Rady Miasta Mszany Dolnej, która wygasiła ich mandaty z powodu działalności gospodarczej na majątku gminy, co jest sprzeczne z prawem.

Wyrok jest nieprawomocny. Obaj radni czekają na jego doręczenie z uzasadnieniem. Od tego momentu będą mieć 30 dni na ewentualne zaskarżenie do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Rafał Dara nie przesądza, czy się odwoła. Nie wyklucza jednak, że się pogodzi z porażką i utratą samorządowego mandatu

- Nie chciałbym, żeby ktoś mówił, że walczę o dietę radnego - zaznacza.

Do rady miasta, podobnie jak Maciej Dulęba, dostał się po raz pierwszy jesienią 2010 r. Jego kolega rozważa złożenie skargi na niekorzystne dla siebie orzeczenie sądu. Podjął już zresztą działania, aby przenieść na żonę swoje udziały w spółce dzierżawiącej lokal komunalny. Był pewien, że to wystarczy.

- Zdania nie zmieniłem do dziś - dodaje Dulęba.

Uchwała o wygaszeniu mandatów obydwu radnych została podjęta w maju ubiegłego roku wobec stanowiska wojewody.

- Musiałem zgłosić wątpliwości prawne do zbadania przez pracowników naszego Urzędu Miasta - nadmienia przewodniczący mszańskiej rady miasta Adam Malec. - Przed ślubowaniem rozmawiałem z Maciejem Dulębą. Zapewniał mnie, że w ustawowym czasie trzech miesięcy ureguluje sprawę działalności na majątku gminy. Przy okazji wyszła sprawa radnego Dary.

Mimo negatywnej opinii prawnej, uchwały rady i wyroku sądu administracyjnego obaj panowie sprawują mandaty radnych.

- Pracują tak jak pozostali radni, biorą udział w sesjach i komisjach, ponieważ zaskarżyli uchwałę do WSA - podkreśla przewodniczący Malec. - Po uprawomocnieniu się wyroku powinni stracić mandaty. Jeśli jednak któryś zaskarży wyrok do NSA, to pozostanie w radzie aż do ostatecznego rozstrzygnięcia przez sąd najwyższej instancji.

Burmistrz Mszany Dolnej Tadeusz Filipiak, który zawiadamiał wojewodę o sytuacji prawnej obydwu radnych, nie chce komentować ostatniego wyroku.

- Postąpiłem zgodnie z prawem i usłyszałem z tego powodu wiele gorzkich słów - przyznaje burmistrz Filipiak. - Czas pokaże, co dalej nastąpi. Stanowisko wojewody jednoznacznie wskazało, że działalność na majątku była. Mamy uchwałę radnych, no a teraz jest wyrok sądu administracyjnego.

Trwa plebiscyt na Superpsa! Zobacz zgłoszonych kandydatów i oddaj głos!

Wybieramy najpiękniejszy kościół Tarnowa. Sprawdź aktualne wyniki!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska