Mszana Dolna. Budynek nowego MOK nabiera kształtów. Burmistrz zdradza kiedy będzie gotowy

Jak wzmocnić się po COVID-19? Zobacz porady lekarza

O postępach w budowie placówki (powstaje w budynku, który zbudowany pod koniec lat 80-tych miał służyć jako zaplecze dla klubu sportowego Turbacz – przyp. red.) osobiście przekonała się m.in. burmistrz Mszany Dolnej Anna Pękała, która wraz z dyrektorem MOK Piotrem Armatysem oraz miejskimi radnymi wchodzącymi w skład Komisji Gospodarki i Rozwoju Rady Miejskiej w Mszanie Dolnej wizytowała plac budowy.

- Wykonane są już m.in. całe okablowanie, kanalizacja itd. To prace, których nie widać na zewnątrz, a wspomniane elementy znajdą się pod warstwą tynku. To bardzo wiele wykonanej pracy. Teraz przed nami elewacja, rusztowanie już stoi, kolejnym etapem będzie wyposażenie sali widowiskowo-kinowej – informuje w rozmowie z „Gazetą Krakowską” burmistrz Anna Pękała dodając, że wykonawca ma oddać gotowy do użytku budynek w styczniu 2024 roku.

Przypomnijmy, że władze Miasta Mszana Dolna planowały przeznaczyć na realizację tej inwestycji kwotę 11 mln 940 tys. zł. Każda z siedmiu ofert złożonych w przetargu przekraczała jednak szacunki. Urzędnicy zdecydowali się na odrzucenie pięciu z nich. Pozostały dwie: od Ecco-System ze Spytkowic i Gurgul z Limanowej. Po analizie wybrano tę pierwszą, która postanowiła wykonać prace za kwotę 14 mln 900 tys. zł.

Po złożeniu stosownych podpisów na umowie, w czerwcu br. EccoSystem rozpoczęła prace wewnątrz budynku. Następnie przyszedł czas na tynkowanie i przygotowanie poszczególnych pomieszczeń pod wyznaczone funkcje. Jak zapewnił na łamach strony internetowej UM Mszana Dolna prezes wykonawcy, prace wykończeniowe potrwają do końca 2022 roku, zgodnie z kalendarzem zaplanowanych działań.

Warto wiedzieć, że MOK w Mszanie Dolnej funkcjonuje obecnie w wysłużonej „Orkanówce”. Budynek wybudowany jeszcze przed wojną należy do parafii pw. św. Michała Archanioła.

- To starszy budynek, a jako że nie jest on własnością miasta, nie mogliśmy wykonać w nim odpowiednich remontów – zauważa burmistrz Pękała.