Oczywiście, nie brak takich, którzy wytykają, że na pchli targ pod halą na Grzegórzkach trafiają stare graty i szpargały, a nie żadne antyki. A jednak warto wybrać się tu w dowolną niedzielę rano, żeby poszperać wśród porcelanowych figurek, zobaczyć piękne stare kafle, lalki, zegary, przewertować kilkudziesięcioletnie czasopisma czy zajrzeć w twarze osób na czarno-białych i wyblakłych zdjęciach sprzed ponad 100 lat.
Co tym razem pojawiło się na niedzielnym kiermaszu staroci pod Halą Targową - sprawdziła i uwieczniła na zdjęciach nasza fotoreporterka. Prezentujemy je w naszej galerii - zarazem galerii swoistych cudów i skarbów spod Hali Targowej.
Przypomnijmy, że plac targowy na Grzegórzkach zaprasza do wyszukiwania perełek na giełdzie książek i staroci raz w tygodniu, właśnie w niedzielę. Pierwsi handlujący pojawiają się wtedy około 6 rano.
W dni powszednie i soboty można natomiast kupić na tym targowisku pieczywo z lokalnych piekarni, tradycyjnie wyrabiane wędliny, nabiał z rodzinnych gospodarstw, owoce i warzywa sprzedawane bezpośrednio przez rolników. Są też stoiska z kwiatami, artykułami przemysłowymi, odzieżą i obuwiem. W zależności od pory roku, plac targowy jest otwarty zazwyczaj od godziny 6 do 18.
Starzejmy się w dwóch kluczowych momentach To musisz wiedzieć!
