Na krakowskich placach targowych mimo zimy można kupić świeże owoce i warzywa. Są też swojskie wędliny, pachnące pieczywo oraz kiszonki

Bieńczycki Plac Targowy to od wielu lat miejsce, gdzie nowohucianie mogą kupić świeże owoce i warzywa. Stoiska pełne są też innych produktów - od kwiatów, przez znicze, odzież, obuwie, po akcesoria gospodarstwa domowego. Plac targowy to również miejsce spotkań starszych osób, które nie wyobrażają sobie, żeby w sobotę nie zajrzeć na bieńczyckie targowisko i nie porozmawiać ze znajomymi.

Na placu swoje produkty sprzedają najczęściej podkrakowscy hodowcy warzyw z Luborzycy, Wadowa, Ruszczy, a niektórzy nawet z Proszowic. Wzdłuż chodnika ustawiają się też drobni handlarze, którzy oferują dosłownie wszystko. Można od nich kupić kwiaty, używaną odzież, książki itp.

Największą bolączką tego miejsca jest brak miejsc parkingowych. Chcąc zrobić zakupy, kierowca często musi długo szukać miejsca, gdzie mógłby zostawić auto.

Prowadzony przez fundację non-profit Targ Pietruszkowy jest wyjątkowym miejscem na zdrowe zakupy w Krakowie. Od samego początku, w 2013 roku, targ jest związany ze Starym Podgórzem.

Produkty pochodzą z gospodarstw i małych firm przetwórczych położonych nie dalej niż 150 kilometrów od Krakowa. Jest to żywność o udowodnionym pochodzeniu, bez konserwantów i sztucznych dodatków smakowych.