Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na remonty w wadowickiem nie ma. Wystarczą znaki?

Robert Szkutnik
Takie znaki drogowe stawiają przy ulicach urzędnicy starosty
Takie znaki drogowe stawiają przy ulicach urzędnicy starosty Robert Szkutnik
Pod opieką urzędników powiatu wadowickiego jest 321 kilometrów dróg różnych kategorii. Sroga zima sprawiła, że większość z nich przypomina ser szwajcarski. Najwięcej dziur w drogach powiatowych jest na terenie gminy Andrychów. Tymczasem na remonty starostwo wadowickie ma niewiele pieniędzy.

- Właśnie ogłosiliśmy przetrag na łatanie części dróg - mówi Jacek Jończyk, starosta powiatu wadowickiego. Dodaje, że wszystkie naprawy powinny zakończyć się do połowy maja. Zastrzega także, że ekipa remontowa starostwa natychmiast po otrzymaniu informacji o dziurawej drodze jedzie na miejsce, żeby naprawić uszkodzenia.

- To jakieś bajki. Gdyby tak było, już dawno by naprawili ulice Starowiejską i Żwirki i Wigury w Andrychowie, a nie stawiali idiotycznych znaków informujących, że droga jest dziurawa - mówi Jan Sordyl z Andrychowa. Na takie zarzuty starosta odpowiada, że akurat tych ulic szybko naprawić się nie da, bo tam są nie tylko dziury, ale także przełomy i te ulice wymagają solidnych napraw, a nie doraźnego łatania.

W Andrychowie stan dróg, i to nie tylko powiatowych, jest fatalny. A to z powodu zarówno kapryśnej aury tej zimy - bo po deszczu nieraz chwytał tęgi mróz - jak i przejazdu wielkich i ciężkich samochodów. Nie korzystają z głównej drogi krajowej nr 52 wiodącej przez miasto, gdyż nadal nie ma mostu na drodze Kraków - Bielsko-Biała. Co prawda, kierowcy ciężarówek powinni omijać Andrychów i jechać objazdem rzez Zator i Oświęcim, ale często tego nie robią. Dlatego dziur przybywa.

Władze Andrychowa dobrze o tym wiedzą, lecz niewiele mogą zrobić. W czasie sesji rady zastępca burmistrza Tomasz Partyka ubolewał, że w mieście są ustawione znaki informujące o objazdach, ale wielu kierowców je lekceważy. Dlatego samorząd zwrócił się do policji, aby wzmogła kontrole na drogach.

Gdy zima zelżeje i będzie można zacząć łatać drogi, problem się nie skończy, bo starostwo ma niewiele pieniędzy na ich remonty. Jak poinformowano wszystkie samorządy powiatu wadowickiego, na infrastrukturę drogową w tym roku starosta przeznaczy niewiele ponad milion złotych - Wadowice dostaną około 200 tys. zł, zaś Andrychów 187 tys. zł. A gmin w powiecie jest dziesięć.
- To jeden wielki skandal i mydlenie oczu. Starosta ma w głowie tylko rozbudowę szpitala. Pieniądze na drogi powinny być, bo wyrwy w asfalcie to igranie ze śmiercią - mówi dosadnie Krzysztof Kubień z PiS, radny miejski w Andrychowie.

W dodatku, jak się dowiadujemy, ani złotówka z tych pieniędzy nie zostanie użyta na budowę czy remonty dróg. Na mocy porozumienia gminy i starostwa te niewielkie środki zostaną przeznaczone tylko na budowę chodników. Większość ich kosztów i tak pokryje gmina Andrychów, gdyż budowa tylko trzech chodników w gminie, w Sułkowicach, Targanicach i Andrychowie, pochłonie milion 305 tys. zł.

Jacek Jończyk nie ukrywa jednak, że liczy na to, że samorządy gmin dołożą się do budowy i remontów dróg powiatowych, a właściwie same je przeprowadzą. Póki co jego urzędnicy ustawiają w Andrychowie przy drogach powiatowych znaki ostrzegające kierowców o uszkodzonej nawierzchni. - To ostrzeżenie, bo gdyby ktoś uszkodził sobie auto, mógłby chcieć nas skarżyć - przyznaje starosta Jończyk.

Dzięki znakom kierowca jedzie po dziurach na własną odpowiedzialność.

Kogo skarżyć
Jeśli przez dziurę w drodze uszkodziłeś auto, domagaj się odszkodowania od zarządcy drogi.
Żeby skutecznie ubiegać się o odszkodowanie, trzeba opisać miejsce zdarzenia i przedstawić dowody. Warto więc sfotografować drogę i uszkodzenia, np. telefonem komórkowym. Bez tego nie ma sensu walczyć o pieniądze. Najbardziej wiarygodnym dokumentem jest protokół sporządzony przez policję lub straż miejską. W ciągu dwóch tygodni należy złożyć wniosek do zarządcy drogi.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska