https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie nadążają z usuwaniem oznakowania po ŚDM

Marzena Rogozik
Żółte znaki wymalowane na czas ŚDM wciąż dezorientują kierowców jadących m.in. al. Andersa
Żółte znaki wymalowane na czas ŚDM wciąż dezorientują kierowców jadących m.in. al. Andersa fot. Adam Wojnar
Transport. Tymczasowe znaki wciąż dezorientują kierowców. Firma, która miała je usunąć, zapłaci kary za zwłokę.

Wszystkie tymczasowe oznakowania, zmieniające organizację ruchu na Światowe Dni Młodzieży, miały zniknąć do 8 sierpnia. Nie udało się ich usunąć, więc krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu firmom, które miały to zrobić, przedłużył termin sprzątania o 2 dni.

- Nowy termin mija 10 sierpnia o północy. Potem, jeżeli jakieś oznakowanie pozostanie w mieście, będziemy naliczać kary umowne - zapewniał nas kilka dni temu Piotr Hamarnik z ZIKiT.

Drugi termin też nie został dotrzymany, a od zakończenia ŚDM minęły już dwa tygodnie. Wczoraj (12 sierpnia) przed południem widzieliśmy żółte strzałki nakazujące zjazd na lewy pas i rozrysowane buspasy na całej długości m.in. al. Andersa, a także na ul. Bora-Komorowskiego i ul. Stella- Sawickiego.

Okazuje się, że firma, która wcześniej oznakowała miasto na ŚDM, a teraz odpowiada za posprzątanie tego, zdemontowała już tymczasowe znaki pionowe, ale nadal ma problem z usunięciem tych namalowanych na jezdniach.

- Przedstawiciele firmy deklarują, że uporają się z tym do 18 sierpnia, ale to nas nie satysfakcjonuje, dlatego dopóki tego nie zrobią, a my nie odbierzemy prac, będziemy im za każdy dzień naliczać karę umowną - zapowiada Piotr Hamarnik z ZIKiT. Jaką kwotą urzędnicy obciążą firmę - na razie nie wiadomo. Suma zostanie podliczona po odbiorze prac. Na razie oznaczenia wciąż dezorientują kierowców.

- Tymczasowe oznakowania wykluczają te stałe i dochodzi do absurdów - mówi Bartek z os. Centrum C. - Przykładowo: żółta strzałka na al. Andersa informuje, że można skręcić w prawo, natomiast na znaku jest zakaz jazdy w prawo. To kompletnie bez sensu, bo wychodzi na to, że możemy jechać pod prąd - przyznaje.

By uniknąć tego problemu, do czasu trwałego usunięcia poziomego oznakowania ZIKiT zlecił innej firmie zamalowanie oznakowania buspasów czarną farbą. - Za zamalowywanie poziomego oznakowania obciążymy finansowo firmę, która nie zdążyła usunąć go na czas - mówi Piotr Hamarnik. Czy buspasy znikną do 18 sierpnia, nie wiadomo.

[email protected]

Komentarze 18

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A hamaramanik tak się zarzekał, że zdążą...
Pomalować zdążyli, zmyć już nie, Nie rozumiem, że raz się da, innym razem już nie ma opcji? Ktos może to wytłumaczyć? Jakoś przed i w trakcie dni młodzieży wszystko było jak w zegarku, posprzątane, zadbane, tramwaje na czas, śmieci zbierana. A teraz wróciliśmy do status quo? Już zikit nie będzie się starał bo dla nas "tubylców" nie trzeba, a dla ludzi z zewnątrz warto się starać? Trochę panowie konsekwencji. Pokażcie klasę i pogońcie tych pracowników niech zrobią jak należy, chyba że lubicie obrywać i lubicie jak was pomyjami oblewają, że znowu się nie wywiąząliście
h
henrk
wstyd to kraść, z d... spaść, oraz z policjantem iść pod rękę
1-2
1-2

szukaj na fb: k.z ns.zz so.lidarn.osc org.ani.stów (z do-PiS-kiem: 2; 3 i 4 o I PUSZCZONYMI KROPKAMI między literami).

Resztę obejmije PiS – lamowska CENZURA!

1-2
M
Majchlosoft
Firmy krzaki i znajomych krolika to tak jest...
t
tak jak piszesz
to prawo jazdy powinni ci natychmiast zabrac.
t
to u szewca kolki prostuja
PO wyborach pol roku PO was nie mial kto POsprztac de leniu.
C
Ciapaczu
W normalnym kraju ue ciapaci mordują ludzi. Nie szafuj lepiej tą "normalnością".
D
Do tekstu
Oznakowania pionowego po ŚDM jeszcze na drogach sporo i w Krakowie i w Wieliczce. Ktoś kogoś wprowadza w błąd.
K
Kupa
Nie rusz, toż zabytek
D
Delono
Niech posprzątają po swojej imprezie.
L
LEO
NA TERENIE KRAKOWA JEST WIELE INWESTYCJI DROGOWYCH, NIE ZAWSZE JAK JADE JESTEM PEWNY CZY DOT. INWESTYCJI CZY PO ŚDM, A POLICJA JAK SIE UPRAZE TO DA MANDAT TO JAK JEZDZIC
k
krakus
W normalnym kraju UE jest to żółta folia natryskowa, którą się zrywa bez problemu a nie chlorokauczuk który trzeba szlifowac
k
kierowca
zjeżdżałem, tak jak oznakowanie tymczasowe karze:/
P
Papini
Toj Toje doczekają się następnej pielgrzymki.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska