https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie surowo ocenia opóźnienia autobusów. Posypały się kary na przewoźników

Piotr Tymczak
Zarząd Transportu Publicznego naliczył kary dla przewoźników za opóźnienia autobusów.
Zarząd Transportu Publicznego naliczył kary dla przewoźników za opóźnienia autobusów. Anna Kaczmarz
Około pół miliona złotych względem firmy Mobilis i ok. 55 tys. zł w przypadku MPK - takie kary naliczył Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie dla przewoźników za ostatni miesiąc za opóźnienia w realizacji kursów autobusów. W ZTP przyznają, że obecnie sytuacja się już unormowała i w grudniu pasażerowie nie powinni skarżyć się na takie opóźnienia, jak w poprzednich tygodniach.

- Kary zostały naliczone za ostatni miesiąc. Problem był widoczny szczególnie po rozpoczęciu realizacji przez firmę Mobilis nowego kontraktu na przewozy i braku odpowiedniej liczby kierowców. Obecnie mamy informacje, że sytuacja w tym zakresie została unormowana - informuje Sebastian Kowal z ZTP.

Przypomnijmy, że ZTP podpisał nową umowę, obowiązującą od 19 października, z firmą Mobilis - na 10 lat. W jej ramach rocznie przewoźnik ma wykonywać na liniach około 9,5 mln kilometrów.

Szybko pojawiły się jednak problemy, mieszkańcy zaczęli skarżyć się na opóźnienia, a nawet brak kursów. 23 października ZTP przekonywał, że nie ma kryzysu, a sytuacja jest wynikiem "normalnych wyzwań operacyjnych, z którymi przewoźnicy na całym świecie podczas uruchamiania takich kontraktów mierzą się systematycznie".

Przedstawiciele ZTP powoływali się na raport otrzymany od przewoźnika Mobilis, w którym zostali poinformowani o problemie zwiększonej liczby zgłoszonych L4 przez prowadzących pojazdy. Informowano też pasażerów o drugim problemie - blokowaniu się drzwi w niektórych pojazdach, ze względu na to, że są całkowicie nowe, a także, iż zostały dostarczone na kilka dni przed rozpoczęciem kontraktu i z tego powodu "mogą występować problemy tzw. wieku dziecięcego".

Już wtedy ZTP zapowiedział, że będą sprawdzać wszystkie zaistniałe sytuacje i zgodnie z umową podpisaną przez przewoźnika Mobilis, będą naliczać kary umowne.

Obecnie w ZTP nie widzą już problemów, z jakimi borykano się pod koniec października. - Nie mamy już sygnałów o zwiększonej liczbie zgłoszeń dotyczących zwolnień lekarskich dla kierowców. Zwiększa się też stan zatrudnienia prowadzących pojazdy. Pod koniec listopada nie notujemy więc już opóźnień, z jakimi mieliśmy do czynienia przed miesiącem. Nie ma także problemów technicznych w autobusach, jakie pojawiały się na początku ich użytkowania - wyjaśnia Sebastian Kowal.

O TYM SIĘ MÓWI. Jakie inwestycje tramwajowe czekają Kraków w 2025 roku i kolejnych latach?

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska